 |
|
Wiesz, nie ma zasad, tamten rok mi pokazał.
Nie ma zasad, tylko worki po dragach. / bonson
|
|
 |
|
Znów dziś piję za przeszłość, za to piję za często / bonson
|
|
 |
|
Sam tu oddzielałem przeszłość cienką, białą kreską. / bonson
|
|
 |
|
ja sama, on z nią, przy mnie łza, a przy niej on .
|
|
 |
|
mam już dość tego, że mogę mieć tylko nadzieję .
|
|
 |
|
co dzień to mocniej, zgadnij co .
|
|
 |
|
ciężko myśląc o tym .
|
|
 |
|
też się uśmiecham, ale nie jestem szczęśliwa .
|
|
 |
|
być ci kimś bliskim . być dla ciebie wszystkim .
|
|
 |
|
no niestety, od samej siebie nie ucieknę .
|
|
 |
|
idę o zakład, że wszystko będzie grało, ułoży się kochanie co by się nie działo .
|
|
 |
|
ja nie chcę już tego przeżywać, wybacz .
|
|
|
|