 |
Bo gdyby naprawdę chciał znalazłby czas , poświęcił by te godzine z kolegami i nie pojechałby jeden dzieś do znajomych , tylko by musiało mu zależeć .
|
|
 |
Byle do piątku. Nie tylko żeby zaczął się weekend - choć to też ale wiem że to jedyny dzień w jaki mam okazję go zobaczyć. Banalne? Po porstu lubię słyszeć jego śmiech i lubię kiedy rozśmiesza mnie , lubię kiedy ze mną rozmawia i zaczepia się. Szkoda że więcej czasu nie ma ...
|
|
 |
|
Bezsilność zbiera się w kąciku oka.
|
|
 |
podbiegł do mnie i z beznadziejną dykcją
tak słodko śmieszną zapytał
czy nie chciałabym być jego.
|
|
 |
Ogólnie to się nie odzywasz.
A tak nie ogólnie to nawet nad tym nie ubolewam.
Najgorsze jest to, że zacznę, gdy tylko Cię zobaczę .
|
|
 |
Inaczej wyobrażałam sobie ciebie...inaczej wyobrażałam sobie to wszystko. Bo właściwie miałam być szczęśliwa i ty też. Miałam Cię kochać i ty mnie też. Ja spełniłam swoją role a ty ...
|
|
 |
ogólnie zawsze chciałam być. tylko czasami z Tobą.
|
|
 |
ej chłopcze, weź się nie zgrywaj i mnie pocałuj .
|
|
 |
Czy ten puder na twarzy nie przeszkadza? Ja chyba bym nie miała siły głowy trzymać prosto .
|
|
 |
Nie oczekuja śniadań do łóżka , nie muszę wychodzić z nim na każdą imprezę , może mówić że inna ma fajną dupę , potrzebuję tylko czułych pocałunków i kogoś przy kim moge być w stu procentach sobą .
|
|
 |
Śpij Julio, twój Romeo Cię nie kocha... To nie ty jesteś animatorką jego snów, To nie twój dotyk ukaja jego duszę i wywołuje dreszcze euforii. Nie twoje słowa przeszywają jego duszę.. Ale nie płacz, dziewczyno.. Daruj sobie.. Przecież on już nie wróci.. Nie wróci.. Nigdy..
|
|
|
|