 |
Tych samych ludzi wokół siebie mam człowiek stale i to jest jedna z największych w tym życiu zalet.
|
|
 |
W głębi serca nawet człowiek zły może być dobry .
|
|
 |
Moje życie nie jest takie dobre
nie jest takie piękne
nie jest takie słodkie
nie jest takie, ale będzie i
możesz mi wierzyć, ból, łzy, kilka upadków
w moim szczęście i nic więcej jestem taki, jak Ty, jak Ty
|
|
 |
Skręć jak Ci jest źle, idź w drugą stronę.
|
|
 |
Pomimo tego, że nie możesz mieć wszystkiego, postaw jeden w życiu ważny cel.
|
|
 |
Czasem kompleksy biorą górę nad rozsądkiem, ale twoje porażki z sobą, to nie jest mój problem.
|
|
 |
Możesz się wkurwiać, lecz tak po między nami.
Nie chciał byś patrzeć na świat moimi oczami.
|
|
 |
Życie daje ci szanse Ty nie możesz jej zmarnowac, obierz właściwy tor na tym torze musisz zostać
|
|
 |
Wszystko zależy od ciebie, a to cały świat
Dla ciebie mieni się tysiącem barw.
|
|
 |
To zimne serce, zacierał ręcę,chciał się odegrać, pomyślał nigdy więcej, nie,
nie dam robić się w chuj przez jakąś babę, wyjebała się na boku, chuj na to kładę.
Zrobi to samo, co ta, co o niej mowa,
zrobi dla siebie, dla siebie, nie na pokaz.
Znajdzie maniure, zrobi z maniury rurę,
odejdzie niewzruszony nakryty kapturem.
|
|
 |
Czarne chmury mieszały łzy z deszczem
Dawno nie było takiej burzy w tym mieście
Wyciągnął zdjęcie, krople spadały na jej uśmiech
Ona była dzieckiem, on szedł z wózkiem
Kupił butlę, wrócił do domu
Wypił ją duszkiem, poszedł spać, obudził go piorun
Wstał pijany i wsiadł do samochodu
Jechał na melinę do tych skurwysynów z jej bloku
Wszedł na klatkę, wyważył drzwi łomem
Oni śćpani jak gówno, leżeli na podłodze
Bił ich po głowach do chwili gdy
Nie poczuł na swoich ustach ich gorzkiej krwi
Odwrócił wzrok i otrzeźwiał w moment
Zobaczył dziecko, trzymało w dłoni pistolet
Myślał o córce i żonie przez chwilę
Dopóki tępy huk nie zamienił się w ciszę
|
|
 |
Do góry głowa bedzie dobrze ziomek
najgorzej maja ci z biletem w jedna strone .
|
|
|
|