 |
I jak ostatnio wróciłeś, i powiedziałeś, że beze mnie twoje życie nie ma sensu. To ja się znów nabrałam. Tak, uwierzyłam. Myślałam, że w końcu naprawdę wiesz, co to znaczy kochać. Ale dla ciebie kochać to wciąż kłamać. I teraz jak mi powiedziałeś, że kłamiesz, bo wiesz, że i tak nigdy naprawdę nie odejdę, i jak mówiłeś, że należą mi się te kłamstwa, i jak mówiłeś, że nie da się mnie nie okłamywać, że tak po prostu będziesz robić, bo tak jest wygodniej, łatwiej. To w końcu zobaczyłam ciebie i twój wzrok tak zimny i bezczelny, i zrozumiałam to wszystko. I miałeś racje, że mi się należy, bo za taką naiwność to sama sobie zasłużyłam na takie traktowanie. I miałeś rację- nigdy od ciebie nie odejdę, ale tylko dlatego, że już nigdy do ciebie nie wrócę.
|
|
 |
Zastanawiałam się dlaczego nie potrafiliśmy ze sobą rozmawiać. Nigdy nie chciałam ci zrobić nic złego, nigdy nie wykorzystałam nic przeciwko tobie, a mimo to przez cały ten czas, gdy ze sobą byliśmy nie miałeś odwagi mówić. Po prostu mówić. Rzeczy ważne pomijałeś, bo są zbyt trudne, rzeczy proste pomijałeś, bo według ciebie są nieważne. Tyle czasu, a ja cie nawet nie zdążyłam poznać, tyle czasu a ja nigdy nic o tobie nie wiedziałam naprawdę. Jedyne co potrafiłeś mówić to kłamstwa i duże i małe, one zawsze przychodziły ci z łatwością.
|
|
 |
Nie było w moim życiu niczego ważniejszego niż my. Nie było niczego, co bym przeżywała tak bardzo każdego dnia. Nic nie dawało mi tylu różnych uczuć i wspomnień. Dlatego teraz moje życie jest takie puste. Wreszcie spokojne, ale czy ja w ogóle potrzebuje spokoju?
|
|
 |
Czy możliwy jest związek z nienawiścią, brakiem zaufania, szacunku? Może miłość wcale nie jest piękna?
|
|
 |
nigdy bym nie powiedziala ze bede zalowac ze moje marzenie sie spelnilo
|
|
 |
nie chce wiedziec jak wyglada twoje zycie beze mnie
|
|
 |
To nie jest tak, że straciłam wiarę w Ciebie i w to, że się nie zmienisz. Straciłam wiarę w miłość, dlatego nie wierzę już, że to wytrzymam.
|
|
 |
Miałeś wszystko. Miałeś mnie, prawie zero problemów i każdą rzecz jaką chciałeś mieć. Ale nie byłeś szczęśliwy. Nigdy nie byłeś ze mną wystarczająco szczęśliwy. Miłość to nie jest coś o co chodzi w twoim życiu. Dlatego zawsze wszystko między nami się tak kończyło. Nie potrafię walczyć i starać się za nas dwoje. Nie potrafię dłużej milczeć i wszystko tolerować. Nie potrafię cię dalej kochać.
|
|
 |
Gdy mamy wydawałoby się już wszystko, stajemy się zbyt pewni. Przestajemy uważać na nasze błędy. I nagle najmniejszy błąd pociąga za sobą kolejne, aż wszystko co mieliśmy gdzieś umyka.
|
|
 |
Odszedł Spartakus, odchodzi House, odeszłam ja... jeszcze trochę, a już nic ci nie zostanie.
|
|
 |
Los nas złączył na pewnym etapie życia i brutalnie zakończył tę znajomość. ~ M. Kuszyńska.
|
|
 |
Zarzekasz się, że zrobisz dla niej wszystko, a jak przyjdzie co do czego, to po nocach płacze właśnie przez ciebie i nie ma nikogo, kto ją przytuli i powie, że wszystko będzie dobrze.
|
|
|
|