 |
Zbyt często tak jest i przez to jest tak, że choć bardzo tego chce nie widzisz żadnych zmian.
|
|
 |
I zdarza się dzień ponury, przygnębiający, szary, nic nie wychodzi i nic nie cieszy, dopada tęsknota i powraca depresja, smutek wyżera wnętrze, i w środku jest tylko pustka, nic nie pomaga, i te myśli, jest ich za dużo, ciągle są, nie chcą odejść aż głowa od nich boli, aż chcę się drzeć na cały świat, i po co komu miłość, po co skoro można się tak czuć chociażby przez minutę. /
|
|
 |
czasami, patrząc w lustro, ze zdziwieniem w oczach zadaję sobie pytanie: 'jak Ty kurwa dałaś radę?'. patrzę na siebie, i nie mogę uwierzyć w to, jak podniosłam się po tym wszystkim. spoglądam na nadgarstki, i dziwię się, że byłam tak silna, by nigdy nie przejechać po nich żyletką. spoglądam na tabletki, i nie potrafię uwierzyć w to, że nigdy nie wzięłam ich o kilka za dużo. biorę wtedy głęboki oddech, i z uśmiechem na ustach cicho powtarzam sobie:'to dla Niego - bo nigdy by nie chciał żebym się poddała'.
|
|
 |
Czasem nie wiedziała co się z nią dzieje, bo tak jakoś w jednej chwili traciła siły na wszystko i kompletnie nie wiedziała co robić.
|
|
 |
Każda łza spływająca po policzku posiada własną historię.
|
|
 |
Skarbie, kocham życie ale czasem mam dosyć już wódki.
|
|
 |
Nie wiem, kim jestem i dlaczego Ciebie nie ma.
|
|
 |
Co stoi na przeszkodzie, osobie, która nie ma nic do stracenia?
|
|
 |
Rok mija i mi chyba trochę przykro, Mimo że kurwa nic w tym roku mi nie wyszło, czaisz?
|
|
|
|