 |
na mój krzyk odpowiadasz milczeniem.
|
|
 |
w sumie nie chce wiele tylko potrzymaj mi glowe
gdy znow wyrzygam milosc by zapomniec o Tobie
|
|
 |
znów zalałam się wódką,
by zapomnieć o mojej bezwartościowości
|
|
 |
“ Jeśli nigdy Cię nie poznam, nigdy Cię nie stracę ”
|
|
 |
Znasz moje imię, nie moją historię.
Słyszałeś co zrobiłam, a nie to co przeszłam.
|
|
 |
On jest powietrzem , za które bym zabiła, żeby oddychać.
|
|
 |
"Nikt mnie nie zna, jestem zimny, chodzę własnymi drogami
Ale to tylko i wyłącznie moja wina, takie życie wybrałem"
|
|
 |
“ Potem, przez następne miesiące wydawało mi się,
że żyję za karę. Nienawidziłam poranków.
Przypominały mi, że noc ma swój koniec
i trzeba znowu radzić sobie z myślami. ”
|
|
 |
“ Kochanie moje, nie wiem, co Ci pisać, co Ci powiedzieć, aby Ci było łatwiej, i co Ci powiedzieć, abyś uwierzyła i abyś myślała, że już jestem z Tobą. Nigdy nie myślałem, że będę Cię tak kochać, jak Cię kocham, i że tyle przez tę miłość wycierpię, i że tyle zyskam. ”
|
|
 |
Obudzę się rano, prawdopodobnie siebie nienawidząc.
I obudzę się, czując się usatysfakcjonowany, ale winny jak cholera.
|
|
 |
Nie warto sie do mnie przywiązywać. jestem złym człowiekiem. /look.at.me.baby
|
|
 |
Masz racje, przestałam sobie radzić. Masz racje twierdząc że po raz kolejny nie potrafie sie pozbierać i nie daje żadnej szansy aby sobie pomóc. Rozumiem Twoją złość gdy widzisz mnie trzymającą kieliszek w ręce. rozumiem że martwisz sie widząc kolejne dawki nikotyny dostarczane moim płucom. rozumiem że kolejny raz sie na mnie zawiodłeś widząc kolejne wkłucia na moich rękach. Nigdy nie byłam silna, zawsze byłam marnym człowiekiem nie mającym żadnej kurewskiej wiary w to że kiedyś jeszcze los sie odwróci.[look.at.me.baby]
|
|
|
|