 |
Polubiłam te przesiadywanie po nocach odkąd przez niego nie mogąc spać ciągle za dużo myślałam i łkałam do poduszki. Polubiłam tak wiele rzeczy, które mi pokazywał bądź opowiadał, które nie zawsze pochwalałam. Polubiłam te zżerające mnie od środka uczucia do niego, które mi podarował a teraz próbuje odebrać pragnąc bym o wszystkim i o nim zapomniała. Polubiłam te przygnębiające mnie wspomnienia o nim bo chociaż wracając do nich moge poczuć przez chwilę jak dobrze było między nami i jak dzięki niemu byłam kiedyś szczęśliwa. Polubiłam ten płacz bo dzięki niemu czuje się lepiej gdy wychodzą ze mnie wszystkie negatywne emocje. Polubiłam tą samotność, którą jaką jedyną teraz mam. Polubiłam się poddawać zamiast walczyć o to co jeszcze mam. [chocolatenuaar]
|
|
 |
Na początku myślałam, że to ten jedyny, ten zupełnie inny a okazał się takim samym skurwielem jak reszta poznanych palantów. [chocolatenuaar]
|
|
 |
Ciężko z myślą, że starasz się jak możesz, robisz wszystko by było dobrze a i tak się jebie i wciąż jest na odwrotnie. [chocolatenuaar]
|
|
 |
Ten moment gdy nawet nie masz już siły płakać. [chocolatenuaar]
|
|
 |
Nigdy nie czułam się tak dotknięta, tak zraniona jak przez niego. Mam ochotę mu przyjebać z drugiej strony też chciałabym się przytulić bo wciąż potrzebuje jego bliskości, której ostatnio wogóle brak, ktorej ostatnio wogóle nie ma. Nie wiem po co tak dalej pozwalam się ranić tu moje uczucia nic nie dadzą gdy on ma na mnie wyjebane. Musze się nauczyć być obojętna bo ta słabość i wrażliwość mnie kiedyś zniszczy. Przez niego lub dzięki niemu przestałam wierzyć w takie coś jak miłość, choć to już nie pierwszy raz gdy przez uczucia sie staczam. Mimo to wiem, że jego chce się go pozbyć ze swojego życia nie chcąc już nikogo innego, póki nie spotkam takiego, dla którego będę naprawdę coś znaczyć i który mnie w tym utwierdzi, że naprawdę tak jest. Choć w sumie to nadzieję i wiarę też straciłam. [chocolatenuaar]
|
|
 |
''Pamiętaj o tym że nadzieja karmi, a nie tuczy, do szczęścia otwarte drzwi, nie szukaj kluczy. Twój Anioł chce Twą wiarę obudzić.''
|
|
 |
Nie można stracić czegoś czego się nigdy nie miało. [chocolatenuaar]
|
|
 |
" mogę być twoim bohaterem, kochanie. mogę całować każde cierpienie. będę przy tobie na zawsze. możesz zabrać mi nawet oddech. "
|
|
 |
" czy zadrżałabyś, gdybym dotknął twych ust? czy może śmiałabyś się? proszę, powiedz mi to.. czy teraz mogłabyś umrzeć dla tego jedynego, którego kochasz? "
|
|
 |
Ona w swym szczęściu się pławi, on się w swym melanżu stacza
On wybacza wszystko, ona nie chce już z nim gadać
Ona ma swoje ognisko, on spala się jak życie. /pono
|
|
 |
weź mnie tej nocy w ramiona.
|
|
 |
" czy zatańczyłabyś, gdybym poprosił cię do tańca? czy pobiegłabyś i nigdy nie spojrzała wstecz? czy płakałabyś widząc mnie we łzach? i czy ocaliłabyś moją duszę tej nocy? "
|
|
|
|