 |
Bo mnie już wkurza , że zamiast mi śpiewać serenadę z różą w dupie , On myśli , że powie , że tęskni , a ja go kurwa o rękę poproszę!
|
|
 |
może powinniśmy odpowiedzieć sobie sami kiedy zaczęliśmy się dotykać spojrzeniami.
|
|
 |
nikt nic nie chciał nam wyjaśnić za dzieciaka świat był wielką niewiadomą z perspektywy trzepaka, miałem sam się przekonać, puzzle poukładać, wyszło mi serce brudne, a chciałem świat naprawiać.
|
|
 |
albo nie umiesz albo życie tak sprawiło, że o bólu nic nie powiesz i ukryjesz wszystko, nawet miłość.
|
|
 |
ten swiat jest jakis pojebany dzis, nie sądzisz?
|
|
 |
no ale kiedy mówisz do mnie słońce traktuję to co nieco opacznie, ty jesteś jednym a ja drugim końcem, daleko nam do siebie strasznie.
|
|
 |
tak często Cię widzę choć tak rzadko spotykam, smaku Twego nie znam choć tak często Cię mam na końcu języka.
|
|
 |
ja będę Twoją siłą . Twoim ramieniem , w które możesz się wypłakać . /forgetme ;]
|
|
 |
laski jej nienawidziły . miała wszystko . urode , kase , przystojnego chłopaka , za którym wszystkie latały . szczególnie taka jedna , typowa plastikowa lala . pewnego dnia miała wypadek . nie obchodziło jej to , że straciła oby dwie nogi - martwiła się jedynie tym , że straci go . tego , który przecież może mieć każdą , więc dlaczego chciałby kalekę ? w szpitalu odwiedziła ją cycata tapeciara . niby przyniosła owoce , słodycze , kwiaty . ale tylko powiedziała , z tym swoim uśmiechem - już jest mój . leżała tak cały dzień , zalana łzami . po chwili zasnęła . gdy otworzyła oczy zobaczyła go , trzymającego jej dłoń . po kilku latach spotkały się . ona mimo , że niepełnosprawna nadal miała tego faceta , kase , urode , a nawet dwójkę wspaniałych dzieci . ta druga nie miała nic , prócz swojej niezmieniającej się tapety na twarzy ii swojej jedynej przyjaciółki - zazdrości / tymbarkoholiczka
|
|
 |
nie gadaliśmy od dwóch miesięcy . ty i ja - najlepsi kumple , jak brat i siostra . tak obwiniam cię za zniszczenie naszej przyjaźni - to ty zacząłeś mieć jakieś wonty , zacząłeś mnie wyzywać , tylko po to , żeby zaimponować nowo poznanym laskom . powiedziałam dość . rozpadło się . wszystko . a teraz po dwóch miesiącach wpadamy na siebie na festynie . ty , z kumplami - ja , z kumplami . mierzysz ich wzrokiem - kiedyś byś powiedział , że mam się z nimi nie zadawać . patrzysz na mnie . idealnie odczytuje wyraz twoich oczu - ta cholernie wielka tęsknota . wiem , bo to samo jest u mnie . lekki uśmiech , zwykłe cześć i powrót do swoich znajomych . tak bardzo cię potrzebuje wiesz ? / tymbarkoholiczka
|
|
 |
kocham to, rozumiesz? kocham kiedy siedzę w autokarze, objęta Twoimi ramionami. kiedy śpiewamy z Twoimi kumplami karaoke kawałków, które właśnie włączają Nam. uwielbiam kiedy całujesz mnie w szyję i szepczesz do ucha, fragmenty, od których przechodzi wręcz dreszczyk. taki przyjemny. nie wyobrażam sobie wycieczek szkolnych bez Ciebie, rozumiesz? /definicjamiloscii
|
|
|
|