 |
Szanuj siebie i swoje życie, bo w każdej chwili możesz stracić wszystko.
|
|
 |
wzruszyłabym się, ale tusz był za drogi.
|
|
 |
|
Szła do szkoly po mału, wcale jej się nie śpieszyło, była już 'dość' spóźniona. dochodziła 4 lekcja, a jej dalej nie bylo. zobaczyła grupke chłopaków, siedzących na przestanku, podeszła - mogę się chłopcy dosiąść? - posłala swój zniewalający uśmiech w ich strone - co tylko chcesz ślicznotko - usłyszala , znowu się uśmiechnela, usiadła koło nich. - Chcesz pogadać z nami? Zaśmiala sie. - Nie dzięki za chęci, mi rozmowa chuj w tej chwili da. - zadziorna - powiedział ktoś z końca. Oparla sie o ściane przestanku. - Chłopak? - mhm. - kochasz go? - nie. - to w czym problem. - ze on.. on mnie upokarza z tego powodu,że go niby kocham a tą informacje to wzioł chyba kurwa z nieba.. - czy to ten? przed przestankiem pojawila się jej znana postać. - boże, on.. spuściła glowe. - chodź - uśmiechnoł sie przystojniak koło niej siedzący, przytulił ją mocno, pocałował na jego oczach i odeszli. teraz już zawsze trzymają się razme, a tamten przyczłap na ich widok tylko ryj rozdziawia.. / czekoladowy_potwor
|
|
 |
|
Siedziałam zapłakana w pokoju. Zadzwoniłeś , usłyszałeś mój bezsilny i zapłakany głos , nic nie powiedziałeś . Po paru minutach zobaczyłam przez okno jak przyjechałeś rowerem pod mój dom , zapukałeś do drzwi i spytałeś co się stało ? ja uwiesiłam Ci się na szyi, dotknęłam twojej ręki i powiedziałam " Kocham Cię bardzo mocno "
|
|
 |
|
Podbiegł do niej na przerwie mówiąc - kocham cię słoneczko, jak dobrze że jesteś...- Ona złapała go za rękę i nie kazała mu nic więcej mówić. Chciała tylko żeby ją pocałował i przytulił.
|
|
 |
|
Nie potrzebuję prezentów od Ciebie. Nie musisz się ładnie ubierać. Nie musisz mieć dużo kasy. Nie musisz być mistrzem w ortografii. Nie musisz się na samych piątkach uczyć. Możesz przeklinać, pić, palić . Ale chcę abyś był cały czas ze mną, abyś był cały czas przy mnie. Tylko o tyle proszę.
|
|
 |
|
-Jakie uczucie Cię przepełnia?-chęć przelizania wszystkiego co ładne i wszystkiego co się rusza/ facebook
|
|
 |
|
miłość? nowoczesna moda wśród słitaśnych jedenastolatek. kocham? słowo bezmyślnie rzucane na wiatr. seks? najlepszy sposób na udowadnianie uczuć. - chyba wolę do śmierci nie pozbawiać się dziewictwa, i żyć bez poznania tego 'najważniejszego'.
|
|
 |
please don't wake me up cause i don't want to loose this feeling. / catchmeifyoucan93
|
|
 |
nowe życie na sniadanie ,
pozwol że cie nim nakarmie,
szczęściem nie boj sie na kruszyc,
wypełnimy nim poduszki. / Piasek ;)
|
|
|
|