głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika greenup

momentami nie wytrzymuję  łzy stają się codziennością ukrywaną pod wymuszonym uśmiechem  tylko po to by nikt nie pytał co się dzieje. choć czasem tak idealnie udaję szczęśliwą dziewczynę  dla której życie jest czymś cudownym  to z dnia na dzień kruszę się coraz bardziej  może niepotrzebnie bo przecież  mam wszystko co najważniejsze  ale zrozum  brakuje mi oddechu  Jego oddechu zadedykowanego tylko dla mnie. brakuje mi ciepła tych dłoni  Jego głosu i zapachu  małego 'tęsknię' w wiadomości  dzięki któremu uśmiech na twarzy był przyjemnością..   endoftime.

endoftime dodano: 22 października 2011

momentami nie wytrzymuję, łzy stają się codziennością ukrywaną pod wymuszonym uśmiechem, tylko po to by nikt nie pytał co się dzieje. choć czasem tak idealnie udaję szczęśliwą dziewczynę, dla której życie jest czymś cudownym, to z dnia na dzień kruszę się coraz bardziej, może niepotrzebnie bo przecież, mam wszystko co najważniejsze, ale zrozum, brakuje mi oddechu, Jego oddechu zadedykowanego tylko dla mnie. brakuje mi ciepła tych dłoni, Jego głosu i zapachu, małego 'tęsknię' w wiadomości, dzięki któremu uśmiech na twarzy był przyjemnością.. | endoftime.

nie chcę nazwać Cię mą przeszłością  nie chcę ze łzami w oczach krztusić się wspomnieniami  próbując zapomnieć o kimś  kogo mogłabym nazwać swym osobistym szczęściem. chcę abyś był codziennością  swym byciem obok  każdego dnia wywołując na twarzy uśmiech. chcę po raz kolejny zaufać  wierzyć w każde słowo wypowiedziane z Twych ust  tak po prostu bez strachu przed tym  że już następnego wieczoru zakończysz sens tego czym żyję.   endoftime.

endoftime dodano: 21 października 2011

nie chcę nazwać Cię mą przeszłością, nie chcę ze łzami w oczach krztusić się wspomnieniami, próbując zapomnieć o kimś, kogo mogłabym nazwać swym osobistym szczęściem. chcę abyś był codziennością, swym byciem obok, każdego dnia wywołując na twarzy uśmiech. chcę po raz kolejny zaufać, wierzyć w każde słowo wypowiedziane z Twych ust, tak po prostu bez strachu przed tym, że już następnego wieczoru zakończysz sens tego czym żyję. | endoftime.

Dotykam Cię i słyszę jak mój mózg po prostu wrzeszczy do mnie  że nie tego tak naprawdę chcę  czuje Twoje ręce pod moją bielizną i zaczyna mi być szkoda samej siebie  nie zwracam na to uwagi i zaczynam Cię rozbierać  moja podświadomość chłodno skanuje Twoje ciało i zawsze  zawsze stwierdza  że nie jesteś tak idealny jak On  potem umysł przypomina sobie jak bardzo  ale to kurewsko bardzo mi Go brakuje i wyłącza się  pozwala odpocząć  to taki mechanizm obronny wiesz  gdy zajmuję się innym  choć przez chwilę mogę zapomnieć jak bardzo boli mnie brak tego Jednego.

niecalkiemludzka dodano: 21 października 2011

Dotykam Cię i słyszę jak mój mózg po prostu wrzeszczy do mnie, że nie tego tak naprawdę chcę, czuje Twoje ręce pod moją bielizną i zaczyna mi być szkoda samej siebie, nie zwracam na to uwagi i zaczynam Cię rozbierać, moja podświadomość chłodno skanuje Twoje ciało i zawsze, zawsze stwierdza, że nie jesteś tak idealny jak On, potem umysł przypomina sobie jak bardzo, ale to kurewsko bardzo mi Go brakuje i wyłącza się, pozwala odpocząć, to taki mechanizm obronny wiesz, gdy zajmuję się innym, choć przez chwilę mogę zapomnieć jak bardzo boli mnie brak tego Jednego.

Można udawać  że nigdy się nie kochało. Można traktować wszystkich facetów jak przedmioty. Można spać z tym  a następnego dnia z innym  a najlepiej z obydwoma tego samego dnia. Można więcej pić i więcej palić  chodzić po klubach i rozmawiać z nieznajomymi. Można przestać zwierzać się komukolwiek i wmawiać przyjaciołom  że wcale nie jest z nami tak źle jak im się wydaje.Można zabić sumienie  można udawać osobę tak zimną i obojętną jak tylko się da. Można. Ale nie polecam.

niecalkiemludzka dodano: 21 października 2011

Można udawać, że nigdy się nie kochało. Można traktować wszystkich facetów jak przedmioty. Można spać z tym, a następnego dnia z innym, a najlepiej z obydwoma tego samego dnia. Można więcej pić i więcej palić, chodzić po klubach i rozmawiać z nieznajomymi. Można przestać zwierzać się komukolwiek i wmawiać przyjaciołom, że wcale nie jest z nami tak źle jak im się wydaje.Można zabić sumienie, można udawać osobę tak zimną i obojętną jak tylko się da. Można. Ale nie polecam.

A to bardzo dziwne  chociaż czekam od tak dawna  czas wciąż boli tak  jakbym czekała dopiero od wczoraj.

niecalkiemludzka dodano: 21 października 2011

A to bardzo dziwne, chociaż czekam od tak dawna, czas wciąż boli tak, jakbym czekała dopiero od wczoraj.

Wszyscy zaczynają wracać  wszyscy  którzy kiedyś wyłożyli na mnie chuja  każda z tych osób błaga mnie teraz o drugą szansę  teraz  kiedy się podniosłam. Pierdolcie się  teraz to ja ustalam granicę  teraz jestem tą  o której zapomniałam że jestem.

niecalkiemludzka dodano: 21 października 2011

Wszyscy zaczynają wracać, wszyscy, którzy kiedyś wyłożyli na mnie chuja, każda z tych osób błaga mnie teraz o drugą szansę, teraz, kiedy się podniosłam. Pierdolcie się, teraz to ja ustalam granicę, teraz jestem tą, o której zapomniałam że jestem.

Chcę żebyś wspominał mnie dobrze  żebyś był w stanie odpowiadać na pytania o mnie  żebyś kiedyś mógł opowiadać komuś o tym  jak się poznaliśmy i o naszych wagarach i naszych melanżach i w ogóle o naszych dziwnych nocach i o tym jak jakieś babki złapały nas na seksie w ubikacji publicznej i podsumował to swoim ulubionym  aaa z Sylwią to były akcje  i żebyś mówił to z tym swoim skurwolańskim uśmiechem na ustach i piwem w ręce i żebyś był szczęśliwy   żebyś nie był złamany kiedy już będziemy musieli się rozstać  bo będziemy na pewno.

niecalkiemludzka dodano: 21 października 2011

Chcę żebyś wspominał mnie dobrze, żebyś był w stanie odpowiadać na pytania o mnie, żebyś kiedyś mógł opowiadać komuś o tym, jak się poznaliśmy i o naszych wagarach i naszych melanżach i w ogóle o naszych dziwnych nocach i o tym jak jakieś babki złapały nas na seksie w ubikacji publicznej i podsumował to swoim ulubionym "aaa z Sylwią to były akcje" i żebyś mówił to z tym swoim skurwolańskim uśmiechem na ustach i piwem w ręce i żebyś był szczęśliwy, żebyś nie był złamany kiedy już będziemy musieli się rozstać, bo będziemy na pewno.

Przechodziłam dziś 6 razy na czerwonym i kurwa nikt nawet nie zatrąbił  nikt nie zapiszczał oponami  nikt nawet nie musiał wyhamować  a o jakimś małym potrąceniu to już w ogóle nie było co marzyć. Szkoda.

niecalkiemludzka dodano: 21 października 2011

Przechodziłam dziś 6 razy na czerwonym i kurwa nikt nawet nie zatrąbił, nikt nie zapiszczał oponami, nikt nawet nie musiał wyhamować, a o jakimś małym potrąceniu to już w ogóle nie było co marzyć. Szkoda.

Nie wiem cóż mogę powiedzieć  nie wiem od czego zacząć  zresztą nieważne co powiem  nieważne jak długo będę opowiadać  mojej historii i tak nigdy do końca nie zrozumiesz  mogę tylko stwierdzić  że zawsze wydaje mi się  że jestem już na dnie  a po kilku miesiącach uświadamiam sobie  że to wcale nie było dno  że teraz jestem jeszcze niżej.

niecalkiemludzka dodano: 21 października 2011

Nie wiem cóż mogę powiedzieć, nie wiem od czego zacząć, zresztą nieważne co powiem, nieważne jak długo będę opowiadać, mojej historii i tak nigdy do końca nie zrozumiesz, mogę tylko stwierdzić, że zawsze wydaje mi się, że jestem już na dnie, a po kilku miesiącach uświadamiam sobie, że to wcale nie było dno, że teraz jestem jeszcze niżej.

co Nas łączy? ta pieprzona świadomość  że nigdy nie będziemy dla siebie kimś najważniejszym  uczucia które z dnia na dzień coraz bardziej gasną  wspólna przeszłość  która jest najlepszą rzeczą jaka kiedykolwiek mnie spotkała.   endoftime.

endoftime dodano: 21 października 2011

co Nas łączy? ta pieprzona świadomość, że nigdy nie będziemy dla siebie kimś najważniejszym, uczucia które z dnia na dzień coraz bardziej gasną, wspólna przeszłość, która jest najlepszą rzeczą jaka kiedykolwiek mnie spotkała. | endoftime.

kąciki ust uniesione ku górze.   endoftime.

endoftime dodano: 20 października 2011

kąciki ust uniesione ku górze. | endoftime.

przeolbrzymi głaz  w moim gardle  uniemożliwiający mówienie. i niemoc  bezsilność na taką skalę  że nawet łzy nie chciały ze mnie wyjść siłą  sprzeciwiając się moim nakazom. 10 piętro. butelka  za oblanie naszej miłości. i upadek. Ciebie i złożonych mi obietnic. mój uprzedni krzyk  że miłość dodaje skrzydeł. zaprzysiężenie  że miłość uskrzydla. Twoja chęć pokazania mi  że się ze mną zgadzasz. a jedyną myślą jaka mną targa  jest chęć ponownego zabicia Cię miłością.

abstracion dodano: 20 października 2011

przeolbrzymi głaz, w moim gardle, uniemożliwiający mówienie. i niemoc, bezsilność na taką skalę, że nawet łzy nie chciały ze mnie wyjść siłą, sprzeciwiając się moim nakazom. 10 piętro. butelka, za oblanie naszej miłości. i upadek. Ciebie i złożonych mi obietnic. mój uprzedni krzyk, że miłość dodaje skrzydeł. zaprzysiężenie, że miłość uskrzydla. Twoja chęć pokazania mi, że się ze mną zgadzasz. a jedyną myślą jaka mną targa, jest chęć ponownego zabicia Cię miłością.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć