 |
|
Chodź, nie pytaj mnie dziś o przyszłość .
|
|
 |
|
wszystko co otacza, przypomina mi chwile, w których uśmiech był podstawą każdego dnia, kiedy szczęściem była jego obecność, jedno muśnięcie warg i delikatny oddech ogrzewający każdy kawałek mego ciała. chociaż już nie raz obiecywałam, że przeszłość zostawiam za sobą, każdą bliznę w sercu po prostu wymazuję, by teraźniejszość stała się czymś czym żyję, to wspomnienia każdego dnia atakują me myśli i serce. czasem ból jest przeszkodą w złapaniu oddechu, multum słów przeciskających się przez gardło, które już nigdy nie ujrzą światła dziennego, i jego postać przeszywająca każdą, kolejną myśl, drżące usta i zimne dłonie, uświadamiające fakt, że tęsknię stały się codziennością. | endoftime.
|
|
 |
|
Żyjesz, lecz życie ucieka przez palce.
Lubisz, lecz to zwykle jest powierzchowne.
Mówisz, lecz tylko wskazany palcem. Kochasz, lecz nie wspominasz o tym słowem.
|
|
 |
|
codziennie tęsknię z nim po raz ostatni, codziennie widzisz spływające po mych policzkach łzy, wyryte żyletką jego inicjały na nadgarstku i krew na łazienkowych kafelkach, codziennie, po raz ostatni. | endoftime.
|
|
 |
|
Czasem musisz za wszelką cenę przelać emocję, nie zwracając uwagi na formę. /pierdolisz.
|
|
 |
|
wyłapuję Twój uśmiech szybciej niż lustrzanka Sony.
|
|
 |
|
nie lubię jak ktoś mi długo nie odpisuję, bo wtedy myślę, że ma mnie w dupie.
|
|
 |
|
- mamy problem, kocham Cię. - problem rozwiązany, ja Ciebie też.
|
|
 |
|
Gorące kakao, ciepły koc, słuchawki w uszach i tylko jedno marzenie abyś napisał.
|
|
 |
|
Uwielbiam momenty w których wiem , że jednak Tobie też zależy .
|
|
 |
|
Nie próbuj wypełniać pustki po czymś ważnym, byle czym, nie uznawaj zamienników, nie pozwalaj sobie na substytuty, żadne, przyjaźni, szczęścia, czekolady, miłości, szczególnie na substytuty miłości.
|
|
|
|