 |
|
To nie była miłość
Szybko się skończyło
To, to, co nas łączyło
Nara, było miło
|
|
 |
|
siadając na ławce czekała na autobus . tego dnia nie przeszkadzało jej , że spóźnił się on kilka minut . powolnie weszła do niego popychana przez zmęczoną młodzież wracającą do domu ze szkół , odbiła bilet i zajęła ostatnie miejsce w autobusie , niedbale kładąc torbę na siedzeniu obok , by przypadkiem żadnej starej babie nie przyszło do głowy usiąść . wsunęła w uszy słuchawki zamykając oczy i położyła głowę na szybie . chciała się wyłączyć zupełnie , przestać myśleć , przestać oddychać a co najważniejsze - przestać czuć . jedynym marzeniem była ucieczka z tego świata , nie miała sił dłużej w nim żyć . stróżka ciepłych łez sunąca przez skroń zatrzymała się w szaliku . nie chciała pęknąć przy tłumie cisnących się ludzi w autobusie , dlatego przełączyła piosenkę na bardziej żywszą . nawet ona nie pomogła , bo krople zaczęły skapywać jeszcze bardziej intensywnie . w myślach wyzywała się od najgorszych , bo przecież miała być silna . /ransiak
|
|
 |
|
I pytasz się mnie dlaczego się w Tobie zakochałam? ooj, po prostu tak siedziałam przed tym koputerem, na demoatch nic ciekawgo, na gg ludzie zamulaja w ogóle tak monotonnie, to chciałam żeby zrobiło się ciekawiej i właśnie wtedy wpadłam na pomysł że zakochanie sie w Tobie to wyzwanie a zarazem tak ciekawe że nie będe się nudziła nawet w nocy.
|
|
 |
|
Chcę chłopaka, który... trzymałby moją rękę bez przerwy, nie pozwoliłby mnie skrzywdzić. Rzuciłby we mnie pluszowym misiem, gdybym zachowywała się idiotycznie, a potem obdarowałby mnie milionem całusów. Robiłby z siebie idiotę tylko po to, bym się uśmiechnęła. Opowiadałby o mnie swoim przyjaciołom z uśmiechem na ustach. Kłóciłby się ze mną o głupie rzeczy, by potem przepraszać mnie kupując kinder niespodzianki. Liczyłby ze mną gwiazdy. Byłby moim najlepszym przyjacielem. I nigdy, przenigdy nie złamałby mi serca. /fb
|
|
 |
|
i wiesz... to mógłby być nasz pierwszy krok, gdyby... gdybyś to Ty nie był zajęty. /vaamp
|
|
 |
|
Ruszaj do przodu, obierz drogi cel
Zapamiętaj dzień kiedy odnalazłeś sens
|
|
 |
|
potrzebuję Cię jak oddechu, w tym całym pokręconym świecie.
|
|
 |
|
Nasz pociąg już odjechał, więc spadaj.
|
|
 |
|
Taki cios w serce jaki dostałem
Nie wiem jak to przetrwałem, jakoś musiałem.
|
|
 |
|
Miłość to ściema,
Miłości nie ma.
|
|
|
|