 |
Czułeś tak kiedyś jakby wszystko wkoło było takie ciężkie i przygniatało Cię w dół o wiele mocniej, ciężej niż sama grawitacja?Jakby nawet powietrze opadało Ci na ramiona i zmuszało swoją nadludzką siłą do położenia się na deski? Jakbyś zapadał się sam w sobie, w swoich ulubionych miejscach nie mogąc odnaleźć w nich tego co tak bardzo uwielbiałeś wcześniej? Czujesz zmęczenie osadzone na końcach Twoich rzęs, wpływające do Twoich oczu i sprawiające, że stawały się czerwone bardziej od malin, a pomimo tego nie mogłeś zmusić się do snu? Zamykasz oczy, przyciskasz je starannie i masz czerń przed oczami, czerń, która zamienia się w wspomnienia, które bolą bardziej niż mocny kop w brzuch. Wspomnienia, które ciążą Ci na barkach każdego dnia. Wspomnienia, które są ranami, których nie zagoi się nigdy. Bliznami, które zawsze pozostawią ślad, choćbyś nie wiem jakich kremów i maści używał. Zamaskujesz,ale już zawsze znajdziesz miejsce, gdzie one będą. Zniszczyło Cię tak krótkie słowo - wspomnienia.
|
|
 |
Właśnie temu służy muzyka. Bo niektórych uczuć nie sposób ująć w słowa. | Jodi Picoult
|
|
 |
Utkwiona w czymś nieokiełznanym, z czego próbuję się całymi siłami wyrwać. Niewidzialne sidła nie wypuszczają mnie ze swoich zawistnych objęć. Krzyczę całym tchem jakim mi pozostał, by uwolnić się z tego cholernie silnego uścisku. Płaczę z bólu, który zaczyna przeszywać w całości moje ciało. Serce zaczynało powolnie i z bardzo bolesnym skutkiem obumierać. Zdolność czynności innych narządów była lekko zakłócona. Każde kolejne podejście do ucieczki skutkowało upadkiem, którego bolesność była jeszcze bardziej podwojona. Te katusze były nie do zniesienia. Ludzka istota po tym procesie powinna paść wykończona, zamykając swoje ciężkie i ospałe powieki na zawsze. Jednak po chwilach męki poczułam lekką ulgę. Niewidzialna postać znikła z mojego pola widzenia. Gdy spojrzałam na moją klatkę piersiową, z miejsca gdzie znajduje się serce ciekła krew i w przeciągu kilku sekund poczułam ból rozszarpujący moją klatkę piersiową. Znalazłam się w miejscu, gdzie zostałam więźniem własnych uczuć.
|
|
 |
Alkohol w żyłach, we krwi amfetamina, chyba jestem zbyt słaby by na trzeźwo się zabijać | Bonson/Matek.
|
|
 |
Serce już chyba zgubiło tu uczucia. Kolejna rana serca, rana cięta, rana kłuta.
|
|
 |
Podążasz za grupą, pomyśl kim dla nich jesteś. / Hades
|
|
 |
Niektórzy ludzie ciężko pracują na swoje życie. Każdego dnia starają się o więcej. Dla innych priorytetem jest pomagać potrzebującym. Sprawia to im radość, robią to z wielką przyjemnością. Matki dla swoich dzieci oddałyby własne życie. Są ludzie dobrzy i źli, prawdziwi i sztuczni, szczerzy i fałszywi. Pracują, rozmawiają, pomagają, żyją. Czasami robią to, czego w ogóle nie chcą, ale przecież muszą. Uczą się, by móc później zostać kimś. Egoizm nie dotyka każdego z nich, choć niektórzy mają go w sobie za dużo. Są mili i chamscy, otwarci oraz zamknięci w sobie, uśmiechnięci albo zawsze z kwaśną miną na ustach. Kochają, uwielbiają, podziwiają. Nienawidzą, cierpią, oszukują. Jest masa różnych ludzi na świecie, ale teraz kolej na Ciebie. Kim jesteś? [ yezoo ]
|
|
 |
Czas zleciał, klepsydra zatoczyłą swoje koło,
pora odstawić to co złe, spojrzenia tych dla których warto,
nie oglądaj się za siebie, masz wszystko, głowa do góry,
nie ma tego złęgo co by na dobre nie wyszło,
wszystko zaczyna sięi kończy,
koniec nie jest oznaką dziwactw,
perspektywiczne widzenie siebie,
obrazu jutra, biegnij do przodu z uśmiechem
podtrzymuje Ciebie wiara... wiara w samego siebie
w końcu Ty jeśli chcesz możesz wszystko.
|
|
 |
Jeden sen wywołujący uśmiech na twarzy, gwałtowne przebudzenie i powrót do rzeczywistości, co przychodzi to znika, natura człowieka nieokiełznaną będzie po wsze czas, kurs
do raju , ciche głosy nocą, diametralnie nienormalne apogeum, ciągłe czekanie na
cokolwiek, noc jest nasza, innym daje sen, inni spoglądając na materializujące się iskry gwiazd
spacerują po nowo narodzonych czepkach śluzu dawnych lat, tak leci kolejny rok i kolejna historia
która ma początek lecz zakończenia jej brak.
"Rób teraz co możesz, zapomnij o tym czego nie zrobiono wtedy"
|
|
 |
i to chujowe uczucie, kiedy nie wiem czego chce, na wszystko jestem obojętna a przecież nie chcę Cię ranić..
|
|
 |
Dokładna analiza prowadzi do głębszych przemyśleń, co daje pięć ton fałszu podzielone przez prawdziwość poszczególnych faktów.
|
|
|
|