 |
Coraz mniej mamy chwil, by pogadać.. spójrz.
|
|
 |
jestem jak nitro, Ty to gliceryna.
|
|
 |
Jestem tu. Nie widzisz mnie? Stoję tuż obok Ciebie. Drżącymi wargami czule całuje Twój policzek na pożegnanie. Ostatni raz wtulam się w Twoje ramiona. Ostatni raz tu jestem. Odchodzę. Nie dotkniesz już żadnego detalu mojego ciała. Nie ucałujesz troskliwie moich spierzchłych i przekrwionych ust. Zniknę, wraz z mrugnięciem Twoich ospałych powiek. Moja miłość będzie trwała wieczność, pamiętaj o tym.
|
|
 |
Moje serce rozkrusza się na drobne kawałki. Złącz je w całość, błagam..
|
|
 |
We wspomnieniach jest magia.
|
|
 |
Trudno jest pozbyć się uczucia, że mogliśmy zrobić więcej.
|
|
 |
Są takie chwile w życiu, piękne choć ulotne, które mimo czasu tkwią w podświadomości, i nie oddalibyśmy ich za nic. Są bezcenne, bo nasze, jedyne..
|
|
 |
Ci, którzy się wspinają, robią sobie zdjęcia na szczycie. Są uśmiechnięci, uniesieni, triumfują. Nie robią sobie zdjęć po drodze. Kto chciałby pamiętać resztę. Wysilamy się, bo musimy. Nie dlatego, że lubimy. Nieustającego wysiłku, bólu i udręki wspinaczki nikt nie fotografuje. Nikt nie chce ich pamiętać. Wolimy wspominać widok ze szczytu. Zapierające dech, chwile na szczycie świata. Dlatego się wspinamy. Warto pocierpieć. Najdziwniejsze, że warto poświęcić wszystko.
|
|
 |
Siedziała samotnie w swoim pokoju. W pustych, czterech ścianach. Podeszła do lustra spojrzała na siebie i krzyknęła z całych sił: "Gdzie jesteś?! Widzisz jak ja wyglądam? Widzisz jak się staczam na dno? Nic nie ma dla mnie znaczenia, rozumiesz? Bez Ciebie jestem nikim. Błagam Cię kurwa, wróć!". W tym samym momencie jej pięść ze zdwojoną siłą zderzyła się z lustrem. Ona stojąc roztrzęsiona ze łzami w oczach przyglądała się jak kawałki szkła spadały w przeciągu kilku sekund na ziemię. Jej mama szybko wbiegła do pokoju przytulając córkę i mówiąc: "Już dobrze, uspokój się. Jestem przy Tobie." To smutne, jak miłość może zniszczyć człowieka.
|
|
|
|