 |
2 września, szara codzienność zaczyna przygniatać . wbiegam do klasy, jak zwykle grubo spóźniona. 'przepraszam. autobus ...' nie dokańczam . moją uwagę przykuwa chłopak z rzędu pod oknem, nieziemsko przystojny z nutą arogancji w oczach, na chwilę znika wszystko . zapominam nawet o osobie przez którą ostatniej nocy płakałam ' / mojee.
|
|
 |
zerwałam się z ostatniej lekcji. siedziałam w parku na kompletnie mokrej od deszczu trawie, słońce powoli przebijało się przez chmury i nagle sms 'trzymaj się . nie mogę być teraz z Tobą, ale ... kurdee . nie jestem w tym dobry . chyba rozumiesz. ? - serduchem jestem z Tobą' . dziękuję ' / mojee.
|
|
 |
na jakiś czas znikam z moblo . napewno wrócę, może za tydzień a może za miesiąc . nie wiem . w moim życiu panuję ogromny chaos, nie mam głowy do pisania . do zobaczenia, a właściwie przeczytania ;) - smajl_
|
|
 |
nie wiem jak będzie .. ale gdyby zdarzyło się jakieś 'zależy mi' to zawsze pierwsza będzie myślą będzie to, że z Jego ust brzmiało to zupełnie inaczej, że patrzył przy tym innym wzrokiem ' / mojee.
|
|
 |
pierwsze wrażenie .. ? ktoś odbijający się od reszty nonszalancko oparty o ścianę, z bezczelnym uśmiechem. powtórka z rozrywki . kiedyś już tak miałam ' / mojee.
|
|
 |
uśmiechasz się do mnie, odwzajemniam uśmiech ale mimowolnie doszukuję się w nim coś z Jego uśmiechu . ' / mojee.
|
|
|
|