głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika gramnanerwach

Za dużo sobie wybaczyliśmy. Wybaczyliśmy sobie to  czego normalny człowiek nie powinien wybaczyć drugiemu. Byliśmy nienormalni  wiem.

melancholy dodano: 27 grudnia 2012

Za dużo sobie wybaczyliśmy. Wybaczyliśmy sobie to, czego normalny człowiek nie powinien wybaczyć drugiemu. Byliśmy nienormalni, wiem.

On po prostu był bliżej niż ktokolwiek inny.

melancholy dodano: 27 grudnia 2012

On po prostu był bliżej niż ktokolwiek inny.

Cego znów ta miłość ode mnie chce? Za mało jej? Zniszczyła wszystko. A teraz  gdy zdążyłam ogarnąć ten cały uczuciowy syf  znowu przychodzi i bez żadnego skrępowania robi mi kolejny burdel w głowie. A wszystko przez to  że tak szybko i niespodziewanie pojawiłeś się Ty.

melancholy dodano: 27 grudnia 2012

Cego znów ta miłość ode mnie chce? Za mało jej? Zniszczyła wszystko. A teraz, gdy zdążyłam ogarnąć ten cały uczuciowy syf, znowu przychodzi i bez żadnego skrępowania robi mi kolejny burdel w głowie. A wszystko przez to, że tak szybko i niespodziewanie pojawiłeś się Ty.

zastanawiam się czy Ty przypadkiem nie masz licencji na skurwysyństwo. nie masz wnętrza  Ty masz wnętrzności. a ja głupia chciałam  żebyś przy mnie po prostu był. zawsze. jak kac po każdym piciu.

abstracion dodano: 26 grudnia 2012

zastanawiam się czy Ty przypadkiem nie masz licencji na skurwysyństwo. nie masz wnętrza, Ty masz wnętrzności. a ja głupia chciałam, żebyś przy mnie po prostu był. zawsze. jak kac po każdym piciu.

wymiotuję nadmiarem rzeczywistości  która pierdoli moje marzenia jak napaleniec tanią dziwkę.

abstracion dodano: 26 grudnia 2012

wymiotuję nadmiarem rzeczywistości, która pierdoli moje marzenia jak napaleniec tanią dziwkę.

Twój dotyk raził mi serce napięciem 60V  a potem nasza miłość wypaliła się jak żarówka o całkiem podobnym napięciu.

abstracion dodano: 26 grudnia 2012

Twój dotyk raził mi serce napięciem 60V, a potem nasza miłość wypaliła się jak żarówka o całkiem podobnym napięciu.

jesteś głuchy na mój bezszelestny głos sprzeciwu  prośby i błagania. brak pogłosu zastępuję drwina  wydziergana na Twoich źrenicach.

abstracion dodano: 26 grudnia 2012

jesteś głuchy na mój bezszelestny głos sprzeciwu, prośby i błagania. brak pogłosu zastępuję drwina, wydziergana na Twoich źrenicach.

  Ja coś tam procentowego mam  trochę wina.   Wina? I jeszcze mi powiedz  że do wina będziesz potrzebował do zapicia całej tej 2 5 litrowej pepsi...  wtf mina kumpla  nie pierdol  że masz całą tą butelkę wypełnioną winem...  wyciąga jeszcze jedną .

definicjamiloscii dodano: 25 grudnia 2012

- Ja coś tam procentowego mam, trochę wina. - Wina? I jeszcze mi powiedz, że do wina będziesz potrzebował do zapicia całej tej 2,5 litrowej pepsi... *wtf mina kumpla* nie pierdol, że masz całą tą butelkę wypełnioną winem... *wyciąga jeszcze jedną*.

  Zaraz wracam  kotek  tylko ogarnę typa   mruknął do mnie. Wzięłam głębszy oddech  łapiąc zawias na niebie.   Ostatnio  kiedy pisałaś Mu  żeby mnie pozdrowił  jak wtedy na fazie ogarnialiśmy okolicę  to powiedziałem  żeby Ci coś przekazał ode mnie. Pewnie tego nie zrobił. Wiesz  On jest strasznie mądrym człowiekiem. I wie na czym Mu tak naprawdę najbardziej zależy...   tu Jego przyjaciel posłał mi uśmiech  by za chwilę dokończyć jeszcze jednym zdaniem.   I zobaczysz  że w końcu wyjdzie na prostą.

definicjamiloscii dodano: 25 grudnia 2012

- Zaraz wracam, kotek, tylko ogarnę typa - mruknął do mnie. Wzięłam głębszy oddech, łapiąc zawias na niebie. - Ostatnio, kiedy pisałaś Mu, żeby mnie pozdrowił, jak wtedy na fazie ogarnialiśmy okolicę, to powiedziałem, żeby Ci coś przekazał ode mnie. Pewnie tego nie zrobił. Wiesz, On jest strasznie mądrym człowiekiem. I wie na czym Mu tak naprawdę najbardziej zależy... - tu Jego przyjaciel posłał mi uśmiech, by za chwilę dokończyć jeszcze jednym zdaniem. - I zobaczysz, że w końcu wyjdzie na prostą.

I tylko na jego widok ogarnia mnie zawsze przyjemne zdziwienie i ekscytacja.

melancholy dodano: 25 grudnia 2012

I tylko na jego widok ogarnia mnie zawsze przyjemne zdziwienie i ekscytacja.

I w pewnym momencie pada kilka niepotrzebnych słów. Nie wiesz co powiedzieć  nagle nie wiesz dokąd iść  nie wiesz nawet co pomyśleć. Znajome  prawda?

melancholy dodano: 25 grudnia 2012

I w pewnym momencie pada kilka niepotrzebnych słów. Nie wiesz co powiedzieć, nagle nie wiesz dokąd iść, nie wiesz nawet co pomyśleć. Znajome, prawda?

I znowu tonę w pretensjach  jak gdyby mi zależało.

melancholy dodano: 25 grudnia 2012

I znowu tonę w pretensjach, jak gdyby mi zależało.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć