 |
http://demotywatory.pl/4379455/Fobia-spoleczna
nie jestem sama xd
|
|
 |
"czuł złość, smutek i wkurwienie, rzucił na jej trumnę ziemię, położył wieniec i poszedł przed siebie. czarne chmury mieszały łzy z deszczem, dawno nie było takiej burzy w tym mieście.."
|
|
 |
"nadal nie mam zawodu a zawiodłem się na innych, szukali we mnie oparcia? jestem trochę niestabilny silny w gębie ale mało mówię coś nie tak? moje słowa są zbyt cenne żeby rzucać je na wiatr"
|
|
 |
nienawidzę ludzi za każde kłamstwo, które musiałem połknąć żeby teraz nim rzygać- Bisz
|
|
 |
brat za brata staje, brat brata nie sprzedaje, brat z brata robi szmate to kurwa wjazd na chate!
|
|
 |
"tylko miłość może mnie uratować, a miłość mnie zniszczyła"
|
|
 |
i jest coraz gorzej, ciągle widać to po Twoich oczach- HuczuHucz
|
|
 |
znieczulone skurwysyny, każdy dba o własne szczęście..
|
|
 |
jak to jest, że ta jedna para ramion potrafi dać tyle szczęścia?
|
|
 |
Boli nas, że kogoś straciliśmy. Choć przecież nigdy nie mieliśmy go tak naprawdę. Ktoś, kogo kochamy, nie jest nasz.
|
|
 |
zawsze walczyłam o bliskich mi ludzi z całych sił. robiłam wszystko by się uśmiechali i byli szczęśliwi. byłam na każde ich zawołanie, zawsze służąc pomocą. nigdy nie usłyszeli ode mnie słowa "nie". taka byłam - zawsze troszczyłam się najpierw o innych, później o siebie, czasami nawet tracąc na tym. byłam ich Aniołem Stróżem, pieprzonym 112 - bo dzwonili, gdy tylko mieli kłopot. a dzisiaj? dzisiaj jestem tak zupełnie wyłączona... tak bardzo odizolowana. odmawiam, gdy chcą się spotkać, nie odbieram, gdy wiem, że potrzebują pomocy. co ze mną nie tak? nic. po prostu raz w życiu chcę żeby to o mnie ktoś się martwił, żeby się starał, i odbierał telefon, gdy dzwonię, że właśnie wali mi się świat./ veriolla
|
|
 |
siedzimy na ostatniej ławce, pokazujemy palcem z czego się śmiać, a co brać na poważnie Co trzeba szanować, a co deptać, odważnie i miej swoje zdanie, tego nikt Ci nie ukradnie
|
|
|
|