 |
|
Cześć, to ja. Pamiętasz mnie jeszcze? Całkiem niedawno, no wiesz ja i ty. Jeszcze niedawno, jakby wczoraj, byłam w twoim sercu. Moje już zamarzło ale twoje pewnie wciąż biję. Dzień dobry i do widzenia - kończąc i zaczynając chce jeszcze powiedzieć, że do samego końca, kiedy moje serce nie było zamarznięte byłeś w nim ty / i.need.you
|
|
 |
Czasem życie się sypie, czasem sypie się cały czas. Wróciłam do Ciebie bo zbyt bardzo Cie wtedy potrzebowałam, choć bałam się że znowu przyjedzie taki czas, ten skurwiały czas że wszystko się znów pojebie jeszcze w takim momencie. Wiem, że to przeze mnie , ale nie chce przez to znowu przechodzić, to dla mnie zbyt trudne. Zraniłeś mnie wtedy i znów historia się powtarza. Wiem popełniam błędy jak każdy ale uwierz, gdy Ciebie już nie będzie nie będe miała dla kogoś żyć, nie będe już wstawać z rana z usmiechniętą mordką, bo wiem że już Cie nie zobacze, już mnie nie przytulić, nie dasz buziaka, nie będziesz się ze mną drażnił, nie będzie nic, świat będzie wtedy pusty. Nie chce znów udawać , że nic się nie stało, że nie straciłam osoby która znaczy dla mnie wszystko. przeklinam znów dzisiejszy dzień i znów zaczynam go od wypalenia kolejnej ramki szlugów. Wiem, że mój limit na życzenia już się dawno skończył, ale prosze nie pozwól mu odejść.
|
|
 |
spierdoliłam, znowu, przepraszam.
|
|
 |
" Coś tam wytnę, zapętlę. Stworze patent patentem. "
|
|
 |
znowu czuję się jak przegrany śmieć, bo
wszystko się wali, prócz tej ściany przede mną
|
|
 |
"Będę chlać, aż wszystko jebnie i niech już jebnie,
to jest mi nie potrzebne, skończę sam będzie pięknie"
|
|
 |
"Zwycięzca będzie jeden, wyłoni się z przegranych,
bo, aby wygrać kiedyś, sto razy będziesz pokonany"
|
|
 |
"NIE GADAMY PRZYNAJMNIEJ JUŻ NIE TAK CZĘSTO
I NIE MA TYCH SŁÓW, PRZEZ CO ROŚNIE OBOJĘTNOŚĆ"
|
|
 |
lecz po co słowa, skoro ich brak mówi wszystko
|
|
 |
chciałbym już wiedzieć, że dobrze wiem jak mamy żyć,
lecz dobrze wiem, nie ma nic, jak ja i Ty.
|
|
 |
Dobranoc, myśli idą w kimę razem ze mną,
Otworzę oczy rano, one już przy mnie będą
|
|
 |
Oni mają spokój ale poza nim nic więcej
Wolę przedawkować życie niż być abstynentem.
|
|
|
|