głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika gossipgirl17

pójdę do najdroższej cukierni w mieście. siądę przy gigantycznym oknie i zamówię najbardziej kaloryczne ciastko jakie będą w stanie mi zaserwować. kiedy już zapłacę  cała upaprana w lukrze wyjdę na ulicę. stanę w strugach deszczu i będę pytać przechodzących mężczyzn czy nie zechcieliby pomóc mi pozbyć się lepiącego cukru pudru  który zagościł na moich ustach.

abstracion dodano: 10 stycznia 2011

pójdę do najdroższej cukierni w mieście. siądę przy gigantycznym oknie i zamówię najbardziej kaloryczne ciastko jakie będą w stanie mi zaserwować. kiedy już zapłacę, cała upaprana w lukrze wyjdę na ulicę. stanę w strugach deszczu i będę pytać przechodzących mężczyzn czy nie zechcieliby pomóc mi pozbyć się lepiącego cukru pudru, który zagościł na moich ustach.

  kocham Cię.   powiedział. właśnie wtedy  zatkała sobie palcami uszy.   nie ignoruj mnie!   wykrzyczał.   wcale Cię nie ignoruję tylko słucham  co ciekawego mają mi do powiedzenia moje palce.

abstracion dodano: 10 stycznia 2011

- kocham Cię. - powiedział. właśnie wtedy, zatkała sobie palcami uszy. - nie ignoruj mnie! - wykrzyczał. - wcale Cię nie ignoruję tylko słucham, co ciekawego mają mi do powiedzenia moje palce.

nie płaczę łzami. kiedy jest mi źle wylewam z siebie hektolitry uczuć w postaci cieczy. dawkuję sobie je na maleńkie krople  subtelnie spływające po moich policzkach. siadam w kącie pokoju i dmucham do kubka kakao  przekonując je aby wreszcie wystygło. trenuję taktykę nie myślenia. nawet nie zdajesz sobie sprawy jak ciężkie  są ciosy zadane przez samą siebie. nawet nie wiesz jak jest ciężko  kiedy nawet cholerny dywan kojarzy mi się z Tobą. przecież to na nim znalazłeś mnie w środku nocy  kiedy usnęłam nad książkami ucząc się na podłodze. przecież to wtedy  położyłeś się obok mnie i zrobiłeś mi te perfekcyjne ściągi  które uratowały mnie niczym superbohater z kreskówki.

abstracion dodano: 10 stycznia 2011

nie płaczę łzami. kiedy jest mi źle wylewam z siebie hektolitry uczuć w postaci cieczy. dawkuję sobie je na maleńkie krople, subtelnie spływające po moich policzkach. siadam w kącie pokoju i dmucham do kubka kakao, przekonując je aby wreszcie wystygło. trenuję taktykę nie myślenia. nawet nie zdajesz sobie sprawy jak ciężkie, są ciosy zadane przez samą siebie. nawet nie wiesz jak jest ciężko, kiedy nawet cholerny dywan kojarzy mi się z Tobą. przecież to na nim znalazłeś mnie w środku nocy, kiedy usnęłam nad książkami ucząc się na podłodze. przecież to wtedy, położyłeś się obok mnie i zrobiłeś mi te perfekcyjne ściągi, które uratowały mnie niczym superbohater z kreskówki.

czasami mam wrażenie  że nie żyję. że moje życie jest jakąś denną kopią  kopii. stoję obok. słyszę  czuję. ale nie jestem w stanie wykrzesać z siebie żadnej reakcji. tak jakbym stała obok ciała. moja podświadomość ma włączony tryb czuwania  ten który nie pozwala mi na racjonalne myślenie. ten  który wyprał mnie z uczuć dokładnie tak jak pierze się swoje ulubione jeansy.

abstracion dodano: 10 stycznia 2011

czasami mam wrażenie, że nie żyję. że moje życie jest jakąś denną kopią, kopii. stoję obok. słyszę, czuję. ale nie jestem w stanie wykrzesać z siebie żadnej reakcji. tak jakbym stała obok ciała. moja podświadomość ma włączony tryb czuwania, ten który nie pozwala mi na racjonalne myślenie. ten, który wyprał mnie z uczuć dokładnie tak jak pierze się swoje ulubione jeansy.

kochaj mnie za inteligencje  poczucie humoru i wrodzoną subtelność. na moim tyłku kiedyś pojawią się rozstępy  a piersi w końcu przestaną się bronić przed grawitacją.

abstracion dodano: 10 stycznia 2011

kochaj mnie za inteligencje, poczucie humoru i wrodzoną subtelność. na moim tyłku kiedyś pojawią się rozstępy, a piersi w końcu przestaną się bronić przed grawitacją.

przychodzi moment  kiedy przestajesz marzyć o siedzeniu na huśtawce podczas deszczu z różową wstążką we włosach. kiedy jedyne na co masz ochotę to filiżanką japońskiej herbaty  która pobudza każdy z Twoich zmysłów. nareszcie potrafisz rozdzielać ludzi którzy Cię ranią na tych  którzy nie  są Ciebie warci i tych dla których warto cierpieć. w końcu rozumiesz  że milczenie jest jedną z najbardziej perfidnych rodzai kłamstw. zaczynasz rozumieć  że musisz cierpieć w ciszy bo nikt nie będzie współczuł Twoim łzom  które zgotowałaś sobie na własne życzenie. dorastasz. machasz dzieciństwu dłonią na pożegnanie  mając świadomość że uciekło niemal bezpowrotnie.

abstracion dodano: 10 stycznia 2011

przychodzi moment, kiedy przestajesz marzyć o siedzeniu na huśtawce podczas deszczu z różową wstążką we włosach. kiedy jedyne na co masz ochotę to filiżanką japońskiej herbaty, która pobudza każdy z Twoich zmysłów. nareszcie potrafisz rozdzielać ludzi którzy Cię ranią na tych, którzy nie, są Ciebie warci i tych dla których warto cierpieć. w końcu rozumiesz, że milczenie jest jedną z najbardziej perfidnych rodzai kłamstw. zaczynasz rozumieć, że musisz cierpieć w ciszy bo nikt nie będzie współczuł Twoim łzom, które zgotowałaś sobie na własne życzenie. dorastasz. machasz dzieciństwu dłonią na pożegnanie, mając świadomość że uciekło niemal bezpowrotnie.

Zależy mi na innych ludziach  tylko nie potrafię niekiedy ocenić kto przyjacielem  a kto wrogiem. Poza tym mam silne zaburzenia pamięci i nie pojmuję  dlaczego nagle inni przestają się do mnie odzywać.

deliciious dodano: 10 stycznia 2011

Zależy mi na innych ludziach, tylko nie potrafię niekiedy ocenić kto przyjacielem, a kto wrogiem. Poza tym mam silne zaburzenia pamięci i nie pojmuję, dlaczego nagle inni przestają się do mnie odzywać.

będę zajebista i przejdę obok ciebie obojętnie. zobaczysz  że tak potrafię.    malynoowa.

deliciious dodano: 9 stycznia 2011

będę zajebista i przejdę obok ciebie obojętnie. zobaczysz, że tak potrafię. / malynoowa.
Autor cytatu: malynoowa

mii też 14 luty     . teksty deliciious dodał komentarz: mii też 14 luty ; / . do wpisu 9 stycznia 2011
Wiesz... ogarnij. Najpierw bawisz się mną   raz Ci zależy i robisz mi nadzieję  a drugiego dnia masz na mnie kompletną olewkę. Pieprzysz mi  że ładnie wyglądałabym z jakimś kolesiem  potem mówisz  że bardzo mnie lubisz. Mam mętlik w głowie i dość zmiennego nastroju  który podporządkowywał się pod Twój. Zapominam  daję sobie spokój  wypieprzam z serca to uczucie  zanim przerodzi się w coś głębszego. A teraz Ty  wyskakujesz mi z takim wyzwaniem? No sorry bardzo  ja szukam mężczyzny. Nie dorosłeś.  hasacz1

deliciious dodano: 9 stycznia 2011

Wiesz... ogarnij. Najpierw bawisz się mną - raz Ci zależy i robisz mi nadzieję, a drugiego dnia masz na mnie kompletną olewkę. Pieprzysz mi, że ładnie wyglądałabym z jakimś kolesiem, potem mówisz, że bardzo mnie lubisz. Mam mętlik w głowie i dość zmiennego nastroju, który podporządkowywał się pod Twój. Zapominam, daję sobie spokój, wypieprzam z serca to uczucie, zanim przerodzi się w coś głębszego. A teraz Ty, wyskakujesz mi z takim wyzwaniem? No sorry bardzo, ja szukam mężczyzny. Nie dorosłeś. /hasacz1

tak  przejmuję się tym  jak przyjaciel ma problem  doła czy jest u niego przejebanie. nie ważne jak bardzo się u mnie wali pali i tak dalej rzucam wszystko i idę do niego chociaż po to  aby z nim posiedzieć. prędzej czy później pęknie i powie mi w czym rzecz. a ja? ja postaram się mu pomóc jak najlepiej potrafię.    maniia

deliciious dodano: 9 stycznia 2011

tak, przejmuję się tym, jak przyjaciel ma problem, doła czy jest u niego przejebanie. nie ważne jak bardzo się u mnie wali pali i tak dalej rzucam wszystko i idę do niego chociaż po to, aby z nim posiedzieć. prędzej czy później pęknie i powie mi w czym rzecz. a ja? ja postaram się mu pomóc jak najlepiej potrafię. / maniia
Autor cytatu: maniia

jejć   śliczne too !   : teksty deliciious dodał komentarz: jejć , śliczne too ! ( : do wpisu 9 stycznia 2011
Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć