 |
W słuchawkach leci nasz ulubiony kawałek, jest dość ciemno, a ja siedzę tu sama, i wiesz co? Pod klatką piersiową, tak tu - po lewej stronie, coś boli i chyba znów coś jest nie tak i chyba znów tęsknię. Chciałam napisać do Ciebie list. List, którego nigdy nie przeczytasz. W którego zakończeniu napisałabym, że byłeś najpiękniejszą rzeczą, jaka kiedykolwiek mi się przytrafiła, a następnie wsadziłabym go gdzieś pomiędzy inne kartki. Zapewne kiedyś przez przypadek bym go znalazła i może to wszystko by wróciło, może by zabolało, a może uśmiechnęłabym się i odłożyła go z powrotem na swoje miejsce. Nigdy byś nie wiedział. Nigdy byś się nie domyślił, że ja, że Ty, że to wszystko było dla mnie tak bardzo ważne, że kiedyś tak bardzo chciałam być. / Endoftime.
|
|
 |
kiedyś tak pięknie stwierdziłaś, że będzie dobrze. kiedyś..
|
|
 |
moja twarz odbija sie w lustrze pełnym trwogi. wołam - nie słysze już nic. słuchawki na uszach, ale po co? przecież nie czuje już nic. nadzieja umarła ostatnia- mieli racje
|
|
 |
wolny jest czlowiek bez miłości. noc i dzień ma szczęśliwy, spokojny. nie czuje goryczy, smutku i rozczarowania. lecz jak pusty jest czlowiek bez milosci?
|
|
 |
Odeszłeś, czyż nie, kochanie? Po prostu odwróciłeś się plecami do tłumu. Odeszłeś, nigdy chodź raz nie usłyszałam byś mówił: Potrzebuję Cie, nie potrzebuję Cię . / lana
|
|
 |
"vanitas vanitatum, et omni vanitas"
|
|
 |
Poczuć na szyi Twój delikatny oddech, rozkoszować się ciepłem dotyku Twego ciała, zachłannie pragnąć Twojej bliskości, być bezbronnym na czułość Twych subtelnych ust. / jachcenajamaice
|
|
 |
" Kochaj mnie na dobre i na złe. W makijażu czy bez. Kochaj mnie, gdy ledwo otworzę oczy i patrz na mnie z taką czułością jak zawsze. Kochaj mnie w burzę i w słońce, nawet jeżeli lato bardzo gorące. Przytulaj i całuj mnie na każdym kroku, niech każdy zazdrości nam tego braku amoku. " / jachcenajamaice
|
|
 |
" W desperackim poszukiwaniu bliskości i czułości bardzo łatwo wpaść w nieodpowiednie ramiona. " /jachcenajamaice
|
|
 |
jak przez mgłe widzisz to co było kiedyś. pierdolony biały proszek ''zabrał ci wrażliwości resztki''
|
|
 |
''(..)patrzysz na cmentarz.pamiętasz? nadzieja umierała ci na rękach''
|
|
 |
pierdol marzenia i tak żadne z nich się nie spełni
|
|
|
|