 |
a w oczach miał blask, jakiego nie widziałam u nikogo innego. | endoftime.
|
|
 |
wybacz, że nie mam połowy drogerii na twarzy, a jedynie tusz na rzęsach.
|
|
 |
udana impreza, to ta po której budząc się, śmiejesz się sam do siebie.
|
|
 |
wiem, że w jakiś sposób mnie czujesz.
|
|
 |
czasem po prostu przychodzi taki moment w naszym życiu, że musimy zrezygnować, odpuścić i zapomnieć. nie ważne, jak cholernie by nam zależało i jak będzie to boleć, czasem tak należy. | endoftime.
|
|
 |
nie ważne jak liczną masz ekipę, liczy się zaufanie i jak serce chodzi z bitem.
|
|
 |
żyję już 5157, i nadal nie widzę w tym najmniejszego sensu. | endoftime.
|
|
 |
jeszcze nie raz zjebiemy coś w swoim życiu, albo ono zrobi to za nas.
|
|
 |
chcesz wiedzieć co u mnie to pytaj, a wtedy odpowiem Ci, że jednak potrzebuję Cię bardziej niż myślałam. | endoftime.
|
|
 |
jest kimś kto daje mi swoją bluzę, idąc nocą przez miasto. kiedy szwędamy się gdzieś całą ekipą i każdy z Nas milczy to On zawsze łapie mnie za rękę i lekko się uśmiecha. gdy rzucam fochami to nie wytrzymuje i tak po prostu mnie przytula albo daje buziaka. | endoftime.
|
|
 |
kocham patrzeć w Jego oczy i widzieć w Nich tylko siebie. | endoftime.
|
|
 |
aż Ci zazdroszczę, że mnie znasz.
|
|
|
|