 |
I właśnie dziś wskoczę w moje najseksowniejsze jeansy, założę bluzkę z mega dekoltem, wysokie szpilki, mocno się wymaluję, wyperfumuję i tak po prostu przejdę obok Ciebie nawet w Twoją stronę nie zerkając.
|
|
 |
Z rana wyszła na balkon zapalić papierosa. Nie wymalowana, nie uczesana, nieogarnięta. Na chwilę się zapatrzyła się na swoje różowe, włochate kapcie. Gdy podniosła głowę, ujrzała go. Szedł w jej stronę z bukietem czerwonych róż, i z tym swoim zajebistym uśmiechem na twarzy, który tak uwielbiała. Mimo tego że było na niego nadal wściekła po wczorajszej kłótni przez telefon i po nieprzespanej nocy uśmiechnęła się od ucha do ucha. Już nawet nie przejmowała się swoim wyglądem i ubiorem, bo nie myślała w tym momencie o niczym innym jak o tym jak bardzo jemu na niej zależy.
|
|
 |
Nazajutrz mróz pustego łóżka cisza wokół i wódka która nadal parzy w usta./pih.
|
|
 |
"Otwarty świat, rany zamknięte. Świat zamknięty, rany otwarte."
|
|
 |
Zabierz ją gdzieś, gdzie Wam nic nie trzeba. Pokaż, że nie musi umierać, żeby iść do nieba.
|
|
 |
' usiądę na krawędzi To chwila w której będę pisał o naszej śmierci Zanim los się rozkręci i dopadnie nas fatum '
|
|
 |
siemasz kwiatuszku prezentujesz sie konkretnie .
|
|
 |
a kiedy za mną zatęsknisz pamiętaj , że pozwoliłeś mi odejść .
|
|
 |
czemu jesteś tak daleko ? czemu nie mam Cię na wyciągniecie ręki ? przyjdź do mnie , przyjdź , przytul z całych sił , chce czuć Twój oddech na moich ustach , chce czuć Ciebie , obejmij mnie , zetrzyj opuszkami palców krople łez z mojego policzka i powiedz , powiedz jak bardzo mnie kochasz
|
|
 |
Bo wiesz? Mam słabość do takich skurwieli jak ty.
|
|
 |
-Kocham Cię, co ty na to?
|
|
|
|