 |
w życiu nie chodzi o to by sympatię zdobywać, więc czasem ktoś zarzuci Ci egoizm - i co z tego? masz wszelkie prawo do tego, by się bronić. to boli - kiedyś blisko, teraz sobie obcy ludzie i trudno, tak musiało być, nie mam złudzeń, nie mam pretensji, nie czuję nienawiści, wszystkiego najlepszego, obcy jest mi smak zawiści, mszczą się słabi, nawiedzeni chcą Cię zbawić, czasami duma nie pozwala spraw naprawić...cóż, czasem granicę ktoś przekracza, a w życiu? nie ma powrotów, czas przecież nigdy nie zawraca
|
|
 |
00:24
" - całe życie razem:)
- tylko mam prośbę, jak będziemy już bardzo starzy to musisz mi dać jako pierwszej umrzeć
- ni chuja! jak już będziemy na skraju śmierci to rozpędzimy się do 220 na godzinę, złapiemy się za ręce, zamkniemy oczy i....koniec, bo przecież miało być do końca życia RAZEM :) "
|
|
 |
wash the sorrow from off my skin and show me how to be whole again
|
|
 |
nie chcę żyć, idź po wódkę..........................
|
|
 |
mówił że by za nią umarł, kurwa nigdy nie widziałem, żeby ktoś się tak rozumiał, wpadał z nią, pił, znał umiar, ona miała czuć się dobrze, on miał czuwać..........coś pękło, kiedy przyszła codzienność i wiesz co? zaczęli żyć na odpierdol
|
|
 |
on Cię zostawił, przestań, wytrzyj łzy, złap oddech. może nie był tego wart, może z Tobą coś nie dobrze, a może to nie było to, kurwa to proste. tak już jest, wszystko czasem przemija. spójrz na siebie, po twarzy spływa Ci znów makijaż. tracisz kolory przez jednego gościa, który wciąż coś pierdolił o wątpliwościach i nawet nie myśl o tym, nawet nie próbuj..gdzieś się naćpać, zachlać, nocą pójść do klubu, robić to z kim popadnie w którymś z kibli, jutro alkohol zejdzie z bani, WYRZUTY NIGDY.
|
|
 |
jak wbija w Ciebie chuja ziomuś, to nie jest kumpel, bo prawdziwy przyjaciel w ogień za Tobą pójdzie. nic nie warte znajomości po czasie tracą wartość, u mnie z ludźmi jak z rapem - nie ilość tylko jakość
|
|
 |
jak masz miękkie serce, to obyś dupy nie miał szklanej
|
|
 |
po pierwsze szczerość, bez niej nic nie wyjdzie, mimo to wiem, że niektóre sprawy lepiej przemilczeć
|
|
 |
większość mnie nie lubi, reszta lata razem ze mną
|
|
 |
razem zestarzejmy się, wciąż tak mało jest dobranych par...nie ma sensu szukać już z nikim wcześniej nam nie było tak, szanse mógł nam dać sam Bóg, o s t a t n i raz
|
|
|
|