głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika goodbyebitch

A to  co płynie mi z oczu  to ostatnia łza. Ostatni raz tutaj  kurwa  padam by wstać.

zmadrzeej dodano: 29 luty 2012

A to, co płynie mi z oczu, to ostatnia łza. Ostatni raz tutaj, kurwa, padam by wstać.

Nigdy nie chciała ranić  ale życie postawiło ją w sytuacjach  kiedy uniknąć się tego nie dało.

zmadrzeej dodano: 29 luty 2012

Nigdy nie chciała ranić, ale życie postawiło ją w sytuacjach, kiedy uniknąć się tego nie dało.

Status wolny  serce zajęte .

zmadrzeej dodano: 29 luty 2012

Status wolny, serce zajęte .

http:  www.formspring.me Naamalowana pyytamy ?

namalowanaksiezniczka dodano: 29 luty 2012

wiem  że większość ludzi za mną nie przepada. mam to w dupie. ja również nie przepadam za większością z nich.

zmadrzeej dodano: 29 luty 2012

wiem, że większość ludzi za mną nie przepada. mam to w dupie. ja również nie przepadam za większością z nich.

nie chciala oprocz  niego nic z wyjatkiem bycia przy Nim  ten nacapny kretyn nigdy tego nie rozkminil.

zmadrzeej dodano: 29 luty 2012

nie chciala oprocz niego nic z wyjatkiem bycia przy Nim, ten nacapny kretyn nigdy tego nie rozkminil.

Zakochanie sie bezopamietania w tym chłopaku  ktory woli Ganjee od fajek czy moze piwa od drogiego wina nie wrózy niczego dobrego  i ma swoje konsekwencje   ale i tak mam na nie wyjebane !

zmadrzeej dodano: 29 luty 2012

Zakochanie sie bezopamietania w tym chłopaku ,ktory woli Ganjee od fajek czy moze piwa od drogiego wina nie wrózy niczego dobrego i ma swoje konsekwencje , ale i tak mam na nie wyjebane !

Te nasze odpaly na przystanku i nie tylko haha  d

zmadrzeej dodano: 29 luty 2012

Te nasze odpaly na przystanku i nie tylko haha ;d

zakładał  że zacznę coś odszczekiwać  rzucać się  może zacisnę pięść i histerycznie walnę Go w ramię  kiedy powie mi o tym wszystkim  co zrobił. ale stałam  patrzyłam na Niego  spokojnie oddychałam  a w końcu  choć może powinnam wybuchnąć płaczem czy cokolwiek żałosnego  uśmiechnęłam się.   ogarniasz? właśnie powiedziałem  że Cię zdradziłem.   przełknęłam ślinę  by w końcu się odezwać.   dawno?   posłał mi zdziwione spojrzenie  tak jakby zamiast tego oczekiwał pytania o to z kim. podał okoliczności  dzień. Jego źrenice rozszerzyły się jeszcze bardziej  gdy stając na palcach lekko Go pocałowałam.   brawo  kochanie  1:1. nawiasem  niepozorni Ci Twoi znajomi. konkretni.   gdybym Go nie znała nie zauważyłabym jak pod podejrzeniami zmieniającymi się teraz w fakty  zgina się wewnętrznie z bólu. Jego oczy były kiepskie w udawaniu.

definicjamiloscii dodano: 28 luty 2012

zakładał, że zacznę coś odszczekiwać, rzucać się, może zacisnę pięść i histerycznie walnę Go w ramię, kiedy powie mi o tym wszystkim, co zrobił. ale stałam, patrzyłam na Niego, spokojnie oddychałam, a w końcu, choć może powinnam wybuchnąć płaczem czy cokolwiek żałosnego, uśmiechnęłam się. - ogarniasz? właśnie powiedziałem, że Cię zdradziłem. - przełknęłam ślinę, by w końcu się odezwać. - dawno? - posłał mi zdziwione spojrzenie, tak jakby zamiast tego oczekiwał pytania o to z kim. podał okoliczności, dzień. Jego źrenice rozszerzyły się jeszcze bardziej, gdy stając na palcach lekko Go pocałowałam. - brawo, kochanie, 1:1. nawiasem, niepozorni Ci Twoi znajomi. konkretni. - gdybym Go nie znała nie zauważyłabym jak pod podejrzeniami zmieniającymi się teraz w fakty, zgina się wewnętrznie z bólu. Jego oczy były kiepskie w udawaniu.

aaa! ♥ teksty nenaa dodał komentarz: aaa! ♥ do wpisu 28 luty 2012
bez słowa patrzyłam na Jej mokre rękawy  którymi skrupulatnie co kilka sekund ocierała zapłakane oczy  wygłaszając monolog o tym  jak był cudowny. nie musiałam słuchać. co wieczór w głowie odtwarzałam sobie to wszystko  co teraz mówiła  lecz ze mną w roli głównej obok Niego   całowanie w czubek nosa  wyuzdane pomruki  sprośne żarty  najlepsze pocałunki  dłonie omamiające moje ciało  gryzienie warg i płatku uszu. och ironio  najgorsze było to  że wcale nie odczuwałam żalu patrząc na tą dziewczynę   jedynie radość  że nie wyszła ze związku z Nim z lepszym bilansem  aniżeli ja.

definicjamiloscii dodano: 28 luty 2012

bez słowa patrzyłam na Jej mokre rękawy, którymi skrupulatnie co kilka sekund ocierała zapłakane oczy, wygłaszając monolog o tym, jak był cudowny. nie musiałam słuchać. co wieczór w głowie odtwarzałam sobie to wszystko, co teraz mówiła, lecz ze mną w roli głównej obok Niego - całowanie w czubek nosa, wyuzdane pomruki, sprośne żarty, najlepsze pocałunki, dłonie omamiające moje ciało, gryzienie warg i płatku uszu. och ironio, najgorsze było to, że wcale nie odczuwałam żalu patrząc na tą dziewczynę - jedynie radość, że nie wyszła ze związku z Nim z lepszym bilansem, aniżeli ja.

byłeś  jesteś i będziesz MÓJ czaisz ?

warioland dodano: 28 luty 2012

byłeś, jesteś i będziesz MÓJ czaisz ?

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć