 |
Bez ciebie żyć nie umiem, choć mówią mi, że się da.
|
|
 |
Straciłam równowagę. Zlatuję w wir przepaści, z którego nie ma już wyjścia. Nie ma już dla mnie ratunku. To niemożliwe.
|
|
 |
co było nie wróci, żałujesz? - nie musisz.
co było wczoraj to przeszłość, pierdol.
stawiam na jutro. postawisz ze mną?
|
|
 |
Ostatni raz patrzę w te oczy
i wiem, że ich widoku od tej chwili
będzie brakowało mi.
|
|
 |
To uczucie, kiedy brakuje Ci kogoś,
z kim nawet nie wiesz jak by było, kogoś, kogo nigdy nie miałaś..
|
|
 |
Jesteś tylko człowiekiem, a dajesz mi
więcej szczęścia niż wszystko na świecie.
|
|
 |
Boję się tego, że za rok będziemy się mijać bez słowa na ulicy,
wiedząc, że kiedyś moglibyśmy dla siebie zabić.
|
|
 |
bo on jest za męski na uczucia, za dumny,
by przeprosić i za głupi, by cokolwiek naprawić.
|
|
 |
Co zrobisz, gdy pojawię się przed Twoimi oczyma? Co poczujesz widząc mnie zapłakaną i cholernie drżącą z zimna? Powiesz coś? Czy może czule przytulisz? Może zaczniesz krzyczeć, że to nie ma sensu. Może zaczniesz powtarzać mi znów, że jestem naiwna i głupia. Może każesz mi odejść. Może nie chcesz nigdy więcej na mnie patrzeć. Odejdę. Nie będę czuła już niczego. Będę pusta, moje serce będzie puste. Będę ogołocona z uczuć. Nie będę miała nic. Będę nikim.
|
|
 |
Spytałam o jego największą słabość. Nie sądziłam, że odpowie moim imieniem.
|
|
 |
Miałeś ją na wyciągniecie ręki, nawet za bardzo nie musiałeś się starać,
wystarczyło byś ją troszeczkę pokochał i pokazał ze jest dla Ciebie wszystkim.
|
|
 |
tylko mi nic nie obiecuj. obietnice są dla dzieci, pierwszych miłości i przyszłych samobójców
|
|
|
|