 |
|
zabawne, masz pewność że będziesz potwornie cierpieć,
a mimo to, brniesz w to dalej, bo wiesz że da ci to odrobinę szczęścia,
która wbrew pozorom jest warta późniejszego bólu.
|
|
 |
|
Zabawne, że istnieją jeszcze ludzie którzy są aż tak dwulicowi.
Tu nie chodzi o to aby kogoś obarczać winą. Chodzi o to, że nie umieją porozmawiać.
Normalnie. Wyjaśnić sobie. Są zbyt dumni aby przyjąć na klatę to, że nie znają się
na ludziach i popełniają również błędy. Nie znają całej prawdy a i tak
odkrywają przegrane karty i patrzą na kogoś z góry.
|
|
 |
|
bądź tu mądry, synchronizuj dwa serca,
bo to co cię uskrzydla potrafi być jak morderca,
się nie nakręcam już więcej nie rozkminiam,
bo prawdziwe uczucie co by się nie działo nie przemija
|
|
 |
|
nie znasz mnie, żeby mówić, że jestem wyjątkowo spokojna i czy ze wszystkim sobie radzę. nie wiesz co tak naprawdę mnie uspakaja i dlaczego idę przez życie z uśmiechem. nie jesteś ze mną dwadzieściacztery na siedem. widzisz mnie w dzień, a czasami w ogóle nie wychodzę z domu. w nocy jestem samotna czasami do nikogo się nie odzywam wolę tak łkać, aby zabrakło mi łez i w końcu zasypiam. śnie nie tylko o nim, ale i o chorej rzeczywistości - nie chciałabym , żeby te sny się spełniły. często popołudnia spędzam na oglądaniu seriali później idę w miejsce, w którym ściągam rurki i zakładam ulubiony dres. staram ułożyć wszystko sobie w głowie wykonując krok do przodu, kilka kroków w tył. wsłuchuję się w muzykę nie myśląc już o złym. gdy coś mi się nie udaje omijam to tutaj żaden błąd się nie liczy. widzisz mnie? wiesz co czuję, gdy upadam i od razu powstaję? patrzysz na moje łzy? właśnie jestem szczęśliwa.
|
|
 |
|
nasza wieża Babel, problemów Himalaje,
hipokryzja, co nam żyć bez systemu nie daje,
witaj w teatrze lalek, elita w pierwszych rzędach.
|
|
 |
|
Jak Ci się układa ? Mam nadzieję , że jest git i że w przeciwieństwie do mnie , kurwa jakoś w nocy śpisz . ~ Jopel.
|
|
 |
|
nie kontroluj każdego z moich kroków. nie pytaj co robiłam, gdzie, z kim. daj mi wolność, która jest, czy tego chcesz czy też nie, nieodłączną częścią mojego życia. nie popadajmy pod żadnym pozorem w rutynę. nie wybuchaj, gdy dowiesz się, że włóczyłam się po okolicy z innym gościem. owszem, pilnuj mnie, bądź zazdrosny, martw się, traktuj mnie jak najcenniejszy skarb - z umiarem. nie zaciskaj na mojej szyi obroży, która tylko sprowokuje mnie do niechybnego odejścia.
|
|
 |
|
Czasem po prostu brak komuś odwagi, by walczyć o to co się na prawdę kocha. mimo, że ta druga osoba chce tego samego.
|
|
 |
|
czas minął co się stało to się nie odstanie - zbitej szyby poskładać przecież nie jesteś w stanie.
|
|
|
|