 |
Nie ma przebacz, teraz ty chodzisz po swoich błędach. A miała być tak piękna przyszłość - pękła.
|
|
 |
Na pewno nie wiem co zrobię kiedy nie będzie Ciebie. Na pewno nie będzie też mnie, zostanie tylko wspomnienie.
|
|
 |
Trzeba wiedzieć kiedy skończyć, bo nie możesz przecież przez tyle lat żyć tylko nadzieją, że wróci do Ciebie przeszłość, za którą tak bardzo tęsknisz..
|
|
 |
3/4 mam w dupie, resztę już dawno jebał pies.
|
|
 |
nie pierdol mi, że z czasem mi przejdzie, bo tak na prawdę gówno wiesz.
|
|
 |
jestem jednoosobową fabryką spreparowanych życiorysów.
|
|
 |
Synku tu nie znajdziesz przyjaciół. Wszyscy albo są na kacu albo z domu wariatów.
|
|
 |
nie zakochuj się, lepiej skocz z mostu, podobno mniej boli.
|
|
 |
Zanim zginę chcę czuć, że żyję. W twarz pluć debilom, którzy są tu jak masz hajs i luz.
|
|
 |
Lizaki zamieniły się na papierosy, niewinne stały się dziwkami. Praca domowa umarła śmiercią naturalną, a telefony są używane w klasie. Cola zamieniła się w wódkę, a rowery w samochody. Niewinne pocałunki przeistoczyły się w dziki seks.
|
|
 |
Szczera prawda, szedłem, dostrzegłem, poznałem, dupcia, buzia, cycki wszystko tak jak chciałem.
|
|
 |
gdy w pogoni do szczytu walczymy prawie do świtu, twoja kobieta obok mnie jest w negliżu i mówi, że mnie kocha, bo nie musi czuć wstydu. Pytam o Ciebie mówi, że nie jesteście razem.
|
|
|
|