głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika goffyao

Leci jedenasty miesiąc  a ja wciąż jestem na początku tej przygody. Nic tak nie niszczy mnie od środka  jak świadomość  że nic nie zrobiłam. Po prostu odpuściłam  bo pieprzona duma nie pozwoliła mi zrobić dwóch kroków do przodu. Nienawidzę jej za to. Przez nią kolejny miesiąc żyję w pierdolonej niepewności i toczę walkę z sercem. Spóźniłam się i już nigdy nie wróci. Kurwa jasna  ja pierdole i jeszcze więcej.

estate dodano: 20 kwietnia 2015

Leci jedenasty miesiąc, a ja wciąż jestem na początku tej przygody. Nic tak nie niszczy mnie od środka, jak świadomość, że nic nie zrobiłam. Po prostu odpuściłam, bo pieprzona duma nie pozwoliła mi zrobić dwóch kroków do przodu. Nienawidzę jej za to. Przez nią kolejny miesiąc żyję w pierdolonej niepewności i toczę walkę z sercem. Spóźniłam się i już nigdy nie wróci. Kurwa jasna, ja pierdole i jeszcze więcej.

Roku 2015  naprawdę jesteś chujowy. Mam Cię tak kurwa dość  że utopiłabym Cię w rzece. Jesteś sukinsynem  że odebrałeś mi swojego kumpla  2014.

estate dodano: 20 kwietnia 2015

Roku 2015, naprawdę jesteś chujowy. Mam Cię tak kurwa dość, że utopiłabym Cię w rzece. Jesteś sukinsynem, że odebrałeś mi swojego kumpla, 2014.

Szkoła to czas ucieczki. Nie ma Cię w niej  zatem nie ma problemu. Po dzisiejszym dniu  brakuje mi słów. Przerabianie wierszy autora  którego wyzywałeś od chujów. Kumpela  która również poznała swoją nową miłostkę na imprezie urodzinowej. Dziewczyna krzycząca na korytarzu Twoje imię. Dowiadywanie się nowych ploteczek na Twój temat przypadkowo  od osób trzecich. Zapomniałabym o mijaniu naszych miejsc. KURWA  mam dość.

estate dodano: 20 kwietnia 2015

Szkoła to czas ucieczki. Nie ma Cię w niej, zatem nie ma problemu. Po dzisiejszym dniu, brakuje mi słów. Przerabianie wierszy autora, którego wyzywałeś od chujów. Kumpela, która również poznała swoją nową miłostkę na imprezie urodzinowej. Dziewczyna krzycząca na korytarzu Twoje imię. Dowiadywanie się nowych ploteczek na Twój temat przypadkowo, od osób trzecich. Zapomniałabym o mijaniu naszych miejsc. KURWA, mam dość.

Marzenia? Sama nie wiem. Po prostu chciałabym żeby w końcu coś mi się udało. Żeby było trochę łatwiej  lepiej. Żeby ludzie byli warci czegokolwiek. Chciałabym mieć więcej czasu. Więcej szczęścia. Więcej uśmiechu na twarzy. Nie marzę o niczym szczególnym  nie chcę skakać na Bungee  zwiedzać całego świata albo władać wieloma językami. Chciałabym być szczęśliwa  mieć obok kogoś ważnego i dzielić z nim wszystko  całe swoje życie.   yezoo

yezoo dodano: 19 kwietnia 2015

Marzenia? Sama nie wiem. Po prostu chciałabym żeby w końcu coś mi się udało. Żeby było trochę łatwiej, lepiej. Żeby ludzie byli warci czegokolwiek. Chciałabym mieć więcej czasu. Więcej szczęścia. Więcej uśmiechu na twarzy. Nie marzę o niczym szczególnym, nie chcę skakać na Bungee, zwiedzać całego świata albo władać wieloma językami. Chciałabym być szczęśliwa, mieć obok kogoś ważnego i dzielić z nim wszystko, całe swoje życie. [ yezoo ]

Jestem ciekawa  czy namieszałam Ci tak w Twoim życiu  jak Ty w moim. Czy irytowało Cię moje imię i nazwisko na samym szczycie czatu na facebooku  czy potrafiłeś siedzieć na moim profilu godzinami  czy przeszła Cię myśl  co by było  gdyby..   czy chciałeś przypadkowo spotkać mnie na ulicy  czy układałeś nasz świat od początku  czy nie mogłeś zasnąć przez moją osobę  czy tęskniłeś za mną  czy może kiedyś uroiłeś łzę przeze mnie? No powiedz  że to znaczyło dla Ciebie więcej niż dla mnie  proszę.

estate dodano: 18 kwietnia 2015

Jestem ciekawa, czy namieszałam Ci tak w Twoim życiu, jak Ty w moim. Czy irytowało Cię moje imię i nazwisko na samym szczycie czatu na facebooku, czy potrafiłeś siedzieć na moim profilu godzinami, czy przeszła Cię myśl "co by było, gdyby..", czy chciałeś przypadkowo spotkać mnie na ulicy, czy układałeś nasz świat od początku, czy nie mogłeś zasnąć przez moją osobę, czy tęskniłeś za mną, czy może kiedyś uroiłeś łzę przeze mnie? No powiedz, że to znaczyło dla Ciebie więcej niż dla mnie, proszę.

Chcę wrócić do zeszłorocznego kwietnia  ludzi  stanu psychicznego i życie. Ten rok mnie niszczy i zrzuca co chwilę na dno.

estate dodano: 18 kwietnia 2015

Chcę wrócić do zeszłorocznego kwietnia, ludzi, stanu psychicznego i życie. Ten rok mnie niszczy i zrzuca co chwilę na dno.

Kochałam go  ale ta miłość była zbyt ciężka do przedźwignięcia.

estate dodano: 18 kwietnia 2015

Kochałam go, ale ta miłość była zbyt ciężka do przedźwignięcia.

Zniknął. Jakby ktoś go zabrał z mojej głowy i wymazał. Szukam go w każdym kącie  ale nie mogę go znaleźć. Płaczę i krzyczę z bezsilności  a wciąż go nie ma. Tylko słyszę głos mojego serca  które wypowiada najgorsze dwa słowa:  nie wróci.

estate dodano: 18 kwietnia 2015

Zniknął. Jakby ktoś go zabrał z mojej głowy i wymazał. Szukam go w każdym kącie, ale nie mogę go znaleźć. Płaczę i krzyczę z bezsilności, a wciąż go nie ma. Tylko słyszę głos mojego serca, które wypowiada najgorsze dwa słowa: "nie wróci."

 Był obojętny  a Ty byłaś w stanie dać mu wszystko. Nie interesowałaś go  ale chciałaś oddać mu całą siebie. Nie zwracał na Ciebie uwagi  a Ty pragnęłaś by nauczył się Ciebie kochać. Nie myślał o Tobie przed snem  ale dla Ciebie był on powodem  przez którego kolejna nieprzespana noc stawała się codziennością. Nie czekał na Twój telefon i nie wyszukiwał Twojej twarzy w tłumie ludzi. Nigdy nie wyobrażał sobie was szczęśliwych razem  wspólnie spędzających czas  kochających się i będących dla siebie wszystkim. Nigdy o Tobie nie myślał  bo dla niego nie istniałaś.

estate dodano: 17 kwietnia 2015

"Był obojętny, a Ty byłaś w stanie dać mu wszystko. Nie interesowałaś go, ale chciałaś oddać mu całą siebie. Nie zwracał na Ciebie uwagi, a Ty pragnęłaś by nauczył się Ciebie kochać. Nie myślał o Tobie przed snem, ale dla Ciebie był on powodem, przez którego kolejna nieprzespana noc stawała się codziennością. Nie czekał na Twój telefon i nie wyszukiwał Twojej twarzy w tłumie ludzi. Nigdy nie wyobrażał sobie was szczęśliwych razem, wspólnie spędzających czas, kochających się i będących dla siebie wszystkim. Nigdy o Tobie nie myślał, bo dla niego nie istniałaś."

Zawarłam pakt z samotnością. Nie spodziewałam się  że stanie się moją najlepszą przyjaciółką. Może nie gwarantuje mi szczęścia i sprawiła  że moje życie stało się nijakie to i tak jej dziękuję. Spokojne noce są tego warte.

estate dodano: 17 kwietnia 2015

Zawarłam pakt z samotnością. Nie spodziewałam się, że stanie się moją najlepszą przyjaciółką. Może nie gwarantuje mi szczęścia i sprawiła, że moje życie stało się nijakie to i tak jej dziękuję. Spokojne noce są tego warte.

Zostawił mnie dla innej. Wtedy nie obchodziło go  jak sobie z tym wszystkim poradzę. Minęło parę miesięcy i ją potraktował identycznie  jak mnie. Ponoć byłam jednym z głównych powodów ich rozstania. Nie ruszyło mnie to zupełnie  nawet nie drgnęłam  by przeszłość wróciła. Nie chcę jej. W końcu odebrała mi dawne życie tylko dlatego  że szykuje dla mnie coś lepszego  więc dlaczego mam wracać?

estate dodano: 11 kwietnia 2015

Zostawił mnie dla innej. Wtedy nie obchodziło go, jak sobie z tym wszystkim poradzę. Minęło parę miesięcy i ją potraktował identycznie, jak mnie. Ponoć byłam jednym z głównych powodów ich rozstania. Nie ruszyło mnie to zupełnie, nawet nie drgnęłam, by przeszłość wróciła. Nie chcę jej. W końcu odebrała mi dawne życie tylko dlatego, że szykuje dla mnie coś lepszego, więc dlaczego mam wracać?

Nadchodzi taki dzień  kiedy tracisz sens. Przestajesz walczyć. Poddajesz się. Wszystko traci swoją wartość. Czujesz się tak bardzo bezużyteczny  niepotrzebny  więc odpuszczasz. Siadasz i po prostu przegrywasz.  Następny dzień tylko pomaga ci się zbliżyć do dna. Pogłębiasz swoją beznadziejność i tym samym znajdujesz dla siebie usprawiedliwienie. W trzecim dniu szukasz potwierdzenia swojej nieprzydatności  więc dzwonisz do znajomych  żeby usłyszeć to  czego tak bardzo potrzebujesz i w efekcie sięgnąć samego dna. Aż kiedyś nadchodzi taki dzień  kiedy budzisz się rano i zaczynasz widzieć jakby trochę inaczej  lepiej. Dostrzegasz więcej  czujesz bardziej  pragniesz mocniej. Stajesz na nogi. To jest twój dzień  twój powrót. Pamiętaj  że niektórzy czekają na niego całe życie.   yezoo

yezoo dodano: 9 kwietnia 2015

Nadchodzi taki dzień, kiedy tracisz sens. Przestajesz walczyć. Poddajesz się. Wszystko traci swoją wartość. Czujesz się tak bardzo bezużyteczny, niepotrzebny, więc odpuszczasz. Siadasz i po prostu przegrywasz. Następny dzień tylko pomaga ci się zbliżyć do dna. Pogłębiasz swoją beznadziejność i tym samym znajdujesz dla siebie usprawiedliwienie. W trzecim dniu szukasz potwierdzenia swojej nieprzydatności, więc dzwonisz do znajomych, żeby usłyszeć to, czego tak bardzo potrzebujesz i w efekcie sięgnąć samego dna. Aż kiedyś nadchodzi taki dzień, kiedy budzisz się rano i zaczynasz widzieć jakby trochę inaczej, lepiej. Dostrzegasz więcej, czujesz bardziej, pragniesz mocniej. Stajesz na nogi. To jest twój dzień, twój powrót. Pamiętaj, że niektórzy czekają na niego całe życie. [ yezoo ]

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć