 |
|
Żeby podleczyć serce,niszczymy lekami wątrobę i nerki.Potem osłabiamy serce lekami na wątrobę i nerki.Potem wszystko mamy chore,a najbardziej duszę niszczoną pigułkami złudzeń..
|
|
 |
|
Błagam.. nie zapomnij o moim istnieniu. O istnieniu tak drobnej osoby jak ja, która oddałaby za Ciebie życie. Która woli Cię sobie odpuścić dla wyłącznie Twojego szczęścia. Która zabije każdą osobę, która sprawi Ci przykrość. Która nie pozwoli na smutek w Twoich oczach. Która będzie zawsze. Niekoniecznie obok, ale w środku myślami i całym sercem. Która będzie Twoją podporą w najtrudniejszych chwilach,tą, której może Ci zabraknąć kiedy wszyscy odejdą... Ale ona będzie.Będzie trwać. i czekać. Nieważne ile.. Będzie, bo to jej życiowy cel.Pamiętaj o tym ..
|
|
 |
|
powoli stajesz się częścią mojego świata. nie pytam, czy chcesz. po prostu nigdy nie jesteś po stronie ludzi, gdzie wygodniej, więcej, czy bardziej kolorowo. zawsze jesteś ze mną. wiesz, kiedy kłamię i nawet wtedy mi wierzysz.
|
|
 |
|
boję się, że nic się nie stanie, nic się nie odmieni, nic nigdy nie nastąpi, nawet ty pozostaniesz ten sam. ja będę taka jak dziś i jak wczoraj..i nadal nie będziemy się znać. wspomnienia! z głową wtuloną w poduszkę, z nogami pod kołdrą. tylko wspomnienia!
|
|
 |
|
Ja nie lubiłam ciebie, ty nie lubiłeś mnie i choć żadne z nas nie lubiło siebie nawzajem to i nie było świadome przyszłości. Nasza miłość jak ja to nazywam to wysokie prawdopodobieństwo nieprawdopodobnego.
|
|
 |
|
Przecież ja jestem taka zwyczajna. I te wielkie włosy, które ciągle odgarniam za ucho..
|
|
 |
|
kim on dla Ciebie jest ? - kolegą.. - a co rozumiesz przez to słowo ? -dla mnie kolega to osoba przeciwnej płci która ma "to coś" co powoduje, że absolutnie nie mam ochoty się z nim przespać.
|
|
 |
|
I głupia myślała, że budząca ją z samego rana wiadomość od niego coś znaczy. Oj, naiwna.
|
|
 |
|
lubię jak pijesz ze mną wódkę i popijasz wódką.
|
|
 |
|
Jeśli dasz komuś swoje zaufanie, a on wyrzuci je do kosza, idź dalej, tojego problem..
|
|
 |
|
Umykał z jej głowy i desperacko próbowała temu zapobiec. Celowo myślała o nim każdego wieczoru przed pójściem spać, w nadziei, że jej się przyśni. Kupiła nawet jego ulubioną wodę po goleniu i rozpylała ją po domu. Czasami zdarzyło się, że jakiś znajomy zapach albo piosenka przenosiły ją do innego czasu. Szczęśliwszego czasu.
|
|
 |
|
.Jakie to fajne, że można sobie po prostu pobyć, bez zbytniego starania się o cokolwiek.
|
|
|
|