 |
Czasem odnoszę takie wrażenie, że żyję tylko po to żeby kochać tych, którzy odeszli...
|
|
 |
Przyszła jesień... zimno przyjemnie drażni nozdrza. Księżyc, gwiazdy i ten cholerny zapach samotności i pustki. Jeszcze nie jeden człowiek zawyje z tęsknoty tej jesieni.
|
|
 |
Każdy mężczyzna, każda kobieta ma słabość do jednej osoby na całym świecie. Gdyby ona zadzwoniła i powiedziała "Przyjedź do mnie, chcę być z Tobą" zerwałbym się z końca świata, aby to zrobić. Aby z nią być. — Pokolenie Ikea. Kobiety.
|
|
 |
Po Twoim odejściu już nic nie jest takie samo jaki kiedyś. Szare barwy wypełniają cały świat. Jest tutaj tylko cierpienie, ból, tęsknota i łzy. / s.
|
|
 |
Jeśli zostawi Cię ktoś kogo naprawdę kochasz, będziesz cierpieć. Tak, CIERPIEĆ. Nie będę Cię okłamywać, że będzie inaczej, bo wcale tak nie będzie. Będziesz płakać, tęsknić, wspominać, czytać rozmowy z nim, oglądać jego zdjęcia. Nie będziesz mogła spać, bo wspomnienia związane z nim nie dadzą Ci spokoju. Będziesz wyć z bólu. Będziesz przeklinać Boga za to, że Ci go zabrał. Będziesz rozpadać się na kawałki każdego kolejnego dnia. Ale nadejdzie dzień, że przyzwyczaisz się, do tego bólu i wtedy nauczysz się żyć bez niego. / s.
|
|
 |
Ludzie z depresją po cichutku z naszych oczu znikają. Najpierw nie odbierają naszych telefonów, a potem zupełnie niezauważenie rozpływają się w niebycie...
|
|
 |
...jest w tobie tyle obcego ciała i wiele procesów
niedokończonych zmian
wtedy najbardziej wychodzi samotność
porusza miliony myśli
bo przecież możesz tak wiele zrobić
tak wiele nie zrobiłeś
nigdy więcej nigdy więcej...
|
|
 |
Największym wrogiem dla siebie jesteś tylko Ty sam... Znasz wszystkie swoje sekrety, tajemnice, tęsknoty i słabe punkty. Jesteś jedyną istotą, która może Cię pokonać.
|
|
 |
Myślałam, że umrę, gdy tylko W. ode mnie odejdzie. Czułam pod skórą, że ten dzień się zbliża. Odwlekałam egzekucję jak długo mogłam. I tak odszedł...A ja zostałam. Jakie wielkie było moje zdziwienie gdy przeżyłam... Teraz jestem z kimś. Właściwie tylko u niego sypiam w te noce gdy nie chcę być sama. Każdego ranka wracam do swojego życia... Teraz jak na to patrzę, sącząc czerwone wino, to chyba trochę jednak umarłam...
|
|
 |
Jest w Tobie tyle chłodu, że nawet ciepły lipiec w późny listopad byś zamienił...
|
|
 |
"Szukamy ciepła nawet w kubku z gorącą herbatą, w zaparowanych oknach, bo tak bardzo tęsknimy za ciepłą duszą...”
|
|
 |
Ktoś od Ciebie odszedł ? Może ktoś Ci umarł? Co Ci zycie wcześniej zrobiło... Przewlekło po wyboistej ścieżce? Kopnęło w dupe? Dlaczego nie potrafisz przy mnie spać? Na oślep wleczesz dłońmi po moim ciele szukając odrobiny sztucznego ciepła złożonego z kilku westchnięć. Nie błagam byś ze mną rozmawiał. Po prostu powiedz co masz w mrocznych zakamarkach swojej duszy.
|
|
|
|