|
Mówią, żeby nigdy nie żałować znajomości z osobą, przez którą było się szczęśliwym. Chuja prawda. Należy żałować każdej wspólnie spędzonej sekundy, bo gdy to odejdzie to zostajesz kurwa z niczym, totalnie rozjebanym światem i osobowością.
|
|
|
Już za późno, by coś naprawiać, budować wszystko od nowa. To samo 'przepraszam', wypowiedziane miliony razy, już nie pomoże. To najzwyczajniejszy w świecie koniec, bo nie może coś istnieć, jeżeli nie ma powodów do istnienia.
|
|
|
Czasami zdajemy sobie sprawe za późno. Wyrzucamy sobie, jak wiele mogliśmy zrobić , a ja mało zrobiliśmy.Czy życie czasem nie przypomina Ci piekła? Kiedy leżysz w nocy nie mogąc spać. Głośny płacz, wiele bólu. Tyle złych decyzji , podjętych przed głupotę. Wszystko staje przed oczami. Jak długo jeszcze będzie to trwało..
|
|
|
Bo z czasem trzeba przyzwyczaić się do tego co jest, czasami jeszcze mogę płakać w nocy,wspominać i żałować,że w niektórych sytuacjach nie postąpiłam inaczej, ale to nie znaczy, że nie pogodziłam się z tą sytuacją. Jasne, że czasami mam nadzieje, ale bez nadziei nie potrafilibyśmy żyć,nawet jeśli pogodziliśmy się z teraźniejszą sytuacją.
|
|
|
Przestań w końcu wszystkim przejmować się aż tak bardzo. Mieć wywalone na część rzeczy to jedyny sposób, aby nie doprowadzić do psychicznego samozniszczenia
|
|
|
Szkoda, że ze łzami nie można wylać wszystkich wspomnień.
|
|
|
Kochać to także umieć się rozstać. Umieć pozwolić komuś odejść, nawet jeśli darzy się go wielkim uczuciem. Miłość jest zaprzeczeniem egoizmu, zaborczości, jest skierowaniem się ku drugiej osobie, jest pragnieniem przede wszystkim jej szczęścia, czasem wbrew własnemu.
|
|
|
Chyba umieram od środka gasne jak świeca bo obiecał mi ten świat mniej niż niosę na plecach / Skor
|
|
|
Będę smyrać Cię po pępku
penisem od środka./ Słoń
|
|
|
Czasami jest tak, że po prostu nie umiecie z siebie zrezygnować. Nieważne ile czasu mija, ile przeszliście, ile razy mówiliście, że powrotów nie będzie-zawsze tworzycie to od nowa. Może minąć kilka lat, a Wy mijając się na ulicy zrozumiecie, że i tak za długo kazaliście czekać drugiej stronie i tym razem zaczniecie naprawdę.
|
|
|
Jakbyś teraz wrócił, przeprosił, powiedział że spieprzyłeś wszystko i chcesz to naprawić. Jakbyś znów zaczął powtarzać, że mnie kochasz. Jakbyś przypomniał mi wszystkie przepiękne chwile, które należały tylko do nas. Nawet jakbyś znów obiecywał, że będzie pięknie, że zawsze będziemy razem, że nigdy nie pozwolisz mnie skrzywdzić. Pokazałabym Ci drzwi. Ano owszem. Zrobiłabym to, mimo tego, że mocno za Tobą tęsknie, mimo tego, że bardzo chciałabym znów poczuć Twoją bliskość. Nie mogę przecież dopuścić do tego, aby ponownie zakiełkowała we mnie ta durna nadzieja, która pociągnie za sobą naiwność. Nie pozwolę Ci kolejny raz dać się skrzywdzić, bo kto raz zawiódł – zawiedzie ponownie.
|
|
|
Są momenty kiedy tak kurewsko tęsknie, kiedy nie mogę sobie już poradzić z otaczającą mnie rzeczywistością. Nienawidzę przepłakanych nocy, przygryzionych warg i łamiącego się serca. Wspomnienia bolą, choć przecież nawet nie mogę ich dotknąć. Są momenty, kiedy chcę się wyć z żalu i bezradności. Są też momenty, kiedy mam kompletnie wyjebane. Wciskam się w ładne ciuchy, idę na imprezę ze znajomymi i u przypadkowych facetów zostawiam swój ból. Nie umiem się określić, nie wiem czy zaczynam żyć czy umierać.
|
|
|
|