 |
Każdego dnia na nowo karmimy się kłamstwami, trwając w nich bez jakichkolwiek przeszkód, bo tak jest łatwiej? Łatwiej oszukiwać samych siebie? Wciąż na co dzień zabijać podświadomość, po to by pozornie wyjść na prostą? Marne realia. Zatruwasz własne życie, by żyć. Ciągniesz za sobą stertę odmiennych pytań, tych pozostawionych gdzieś w tle tego życia, tych, na które odpowiedzi od zawsze były Ci obce. Kolejne parę niezrozumiałych schematów, niezałatwionych spraw z przeszłości, łapiesz oddech, siadasz, kończysz temat. / endoftime.
|
|
 |
twój los staje się, częścią mojego losu. / wefoundloove
|
|
 |
coraz częściej dociera do mnie, że mam wszystko, mam wszystko bo mam ciebie.
|
|
 |
chcę każdego dnia udowadniać ci, jak bardzo jesteś dla mnie ważny.
|
|
 |
bo przychodzi taki czas, taki moment gdzie zdajemy sobie sprawę, że jedyne czego potrzebujemy to tej konkretnej osoby. / skejter
|
|
 |
Nie poznajesz tych ludzi, jeszcze niedawno wskoczyłbyś za nich w ogień, dziś zamiast Ciebie, wylądowałby tam kanister benzyny.
|
|
 |
Czasem, aby zajść daleko, wystarczy umiejętnie i w porę schodzić innym z drogi. / Eugeniusz Korkosz
|
|
 |
- Dobranoc. - Napisał nieoczekiwanie wiadomość na gadu. - Idę spać i chciałem Ci powiedzieć dobranoc :)
Zdziwiona wpatrywała się w ekran telefonu, zastanawiając się czy to się dzieje na prawdę. Wydawało jej się to dziwne i nadzwyczajne. - To miłe, słodkich snów. ;) - odpisała, wciąż szukając sensu w tym wszystkim.
- Dziękuję, Tobie też :> - odpowiedział po czym zmienił status na niedostępny.
Zaintrygowana i jednocześnie zdziwiona wpatrywała się w okienko zakończonej już rozmowy. Na jej twarzy pojawił się nikły uśmiech.
|
|
 |
bądź sobie szczęśliwy z kim chcesz. rób sobie co chcesz. tylko wyjdź z mojej głowy i daj mi normalnie żyć. / take.my.away
|
|
 |
chciałabym mieć z nim relacje, które nie bolą. / niecalkiemludzka
|
|
|
|