 |
łapiesz ustami mydlaną bańkę - błyszczy. uśmiechasz się, mimowolnie mrużąc oczy, pod których powiekami lśni iskierka szczęścia. wdychasz powietrze - zapach świeżości, i mijającego czasu. bańka pęka - nie znosząc lekkiego dotyku Twoich suchych warg. zamykasz oczy - spod powiek wypływa słona kropelka - to łza, łza żalu, bo wszystko tak szybko przemija. / veriolla
|
|
 |
Jak mam pić - pójdą ze mną, a jak płakać - nikt nie przyjdzie.
Pytam, czy tu będą, oni ręczą, że tak,
potem wchodzi szereg spraw, których być tu nie powinno. / HuczuHucz
|
|
 |
Dziwne rzeczy się dzieją, przyjaźnie się pierdolą,
laski chcą miłości, mówią to wibratorom. / HuczuHucz
|
|
 |
Tu kilku ludziom nie podam już dłoni, niech sobie idą,
idą się pierdolić. / HuczuHucz
|
|
 |
Tu usycha serce, to miejsce nas boli. / HuczuHucz
|
|
 |
Kurwa, ile z tych planów poszło się pierdolić? / HuczuHucz
|
|
 |
bo chcę cię z każdą wadą. / Eldo
|
|
 |
MOJE WPISY SĄ NIEPODPISANE, WIĘC JAK BIERZECIE TO Z ŁASKI SWOJEJ PODPISZCIE. DZIĘKUJE.
|
|
 |
wiele myśli siedzi w głowie i trudno je momentami ogarnąć.
|
|
 |
nie chciałam cię pokochać, naprawdę, przecież nigdy umyślnie nie spieprzyłabym sobie życia. / meksykwbani
|
|
 |
czasem śniła o tym, o czym marzyła, ale bała się to powiedzieć na głos. bała się, że wtedy te marzenia prysną, że nigdy więcej go nie zobaczy.
|
|
 |
najgorszy jest ból, tam w sercu, gdy na kimś się zawiedziesz. gdy osoba, po której nigdy byś się tego nie spodziewał, rani. kiedy zaufany człowiek, niszczy wszystko, co razem stworzyliście. najtrudniejsze jest wymazanie złych rzeczy z pamięci, nie wspomnę już o przebaczeniu, które w wielu przypadkach wydaje się być niemożliwe. / yezoo
|
|
|
|