głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika glam_forsk

Kiedy ktoś Cię skrzywdzi i Ty cierpisz tak mocno  że nie masz sił oddychać  wstawać z łóżka  żyć po prostu  to po jakimś czasie od tego momentu czujesz się zimna w środku i wiesz  że teraz nikogo nie pokochasz. Miejsce w Twoim sercu ciągle jest zajęte przez niego i on nie wpuszcza nikogo do środka. A Ty wtedy czujesz  że możesz się bawić  że możesz patrzeć w oczy innego mężczyzny  całować inne usta  ale się nie zakochasz. Jednak i tutaj musisz uważać i nie przesadzać  bo przecież nigdy nie wiesz  w którym momencie zjawi się znów ktoś  ktoś tak bardzo niezwykły kto sprawi  że ten gruby mur Twojego serca tak nagle runie i po prostu po raz kolejny pokochasz.    napisana

napisana dodano: 5 luty 2014

Kiedy ktoś Cię skrzywdzi i Ty cierpisz tak mocno, że nie masz sił oddychać, wstawać z łóżka, żyć po prostu, to po jakimś czasie od tego momentu czujesz się zimna w środku i wiesz, że teraz nikogo nie pokochasz. Miejsce w Twoim sercu ciągle jest zajęte przez niego i on nie wpuszcza nikogo do środka. A Ty wtedy czujesz, że możesz się bawić, że możesz patrzeć w oczy innego mężczyzny, całować inne usta, ale się nie zakochasz. Jednak i tutaj musisz uważać i nie przesadzać, bo przecież nigdy nie wiesz, w którym momencie zjawi się znów ktoś, ktoś tak bardzo niezwykły kto sprawi, że ten gruby mur Twojego serca tak nagle runie i po prostu po raz kolejny pokochasz. / napisana

CZ. 1. To takie dziwne kiedy nagle znajdujesz się w tym samym miejscu  co rok temu i tylko otaczające Cię mury  ogromne żyrandole  wykwintny wystrój wnętrz oraz migające światła są takie same jak wtedy  a wszystko inne się zmieniło. Stałam na środku ogromnej sali  słysząc niemalże tą samą muzykę  ale nie potrafiłam dostrzec niczego więcej  co mogłoby być podobne do tej zeszłorocznej nocy. Wtedy byłam najszczęśliwsza  miałam wszystkich najważniejszych ludzi przy sobie  był też on w eleganckim garniturze i ja w wymarzonej sukni. Zwinnie tańczyliśmy na środku sali zawstydzając wszystkich wkoło unoszącym się nad nami uczuciem. Patrzyliśmy sobie głęboko w oczy tym samym wyznając sobie miłość i bawiliśmy się  korzystaliśmy z najpiękniejszej nocy w życiu  która zdawała się trwać tylko kilkanaście minut. Był to wtedy taki mój raj na ziemi i prosiłam Boga  aby nigdy się nie skończył tylko trwał i trwał do końca życia. I właśnie minął rok.

napisana dodano: 3 luty 2014

CZ. 1. To takie dziwne kiedy nagle znajdujesz się w tym samym miejscu, co rok temu i tylko otaczające Cię mury, ogromne żyrandole, wykwintny wystrój wnętrz oraz migające światła są takie same jak wtedy, a wszystko inne się zmieniło. Stałam na środku ogromnej sali, słysząc niemalże tą samą muzykę, ale nie potrafiłam dostrzec niczego więcej, co mogłoby być podobne do tej zeszłorocznej nocy. Wtedy byłam najszczęśliwsza, miałam wszystkich najważniejszych ludzi przy sobie, był też on w eleganckim garniturze i ja w wymarzonej sukni. Zwinnie tańczyliśmy na środku sali zawstydzając wszystkich wkoło unoszącym się nad nami uczuciem. Patrzyliśmy sobie głęboko w oczy tym samym wyznając sobie miłość i bawiliśmy się, korzystaliśmy z najpiękniejszej nocy w życiu, która zdawała się trwać tylko kilkanaście minut. Był to wtedy taki mój raj na ziemi i prosiłam Boga, aby nigdy się nie skończył tylko trwał i trwał do końca życia. I właśnie minął rok.

CZ. 2. Jednak tym razem była pustka  wewnętrzny smutek i łzy cisnące się do oczu. Wszystko się zmieniło  ludzie obok  mężczyzna w garniturze  moja sukienka i ja. Noc nagle trwała dłużej niż zwykle  taniec był mniej elegancki  a ja taka beznadziejna i żałosna w swoich odczuciach. Minął tylko rok  a może nawet aż  a moje życie zmieniło się nie do poznania  bo nie ma w nim już praktycznie nic co mogłoby dawać mi tak wiele radości jak trzysta sześćdziesiąt pięć  dni temu. Magia chwili i miejsca  które wtedy zdawało być się najpiękniejszym na ziemi tak szybko uleciała i sprawiła  że po raz kolejny pękło mi serce.    napisana

napisana dodano: 3 luty 2014

CZ. 2. Jednak tym razem była pustka, wewnętrzny smutek i łzy cisnące się do oczu. Wszystko się zmieniło, ludzie obok, mężczyzna w garniturze, moja sukienka i ja. Noc nagle trwała dłużej niż zwykle, taniec był mniej elegancki, a ja taka beznadziejna i żałosna w swoich odczuciach. Minął tylko rok, a może nawet aż, a moje życie zmieniło się nie do poznania, bo nie ma w nim już praktycznie nic co mogłoby dawać mi tak wiele radości jak trzysta sześćdziesiąt pięć dni temu. Magia chwili i miejsca, które wtedy zdawało być się najpiękniejszym na ziemi tak szybko uleciała i sprawiła, że po raz kolejny pękło mi serce. / napisana

Dlaczego mi to robisz? Dobrze wiesz  że Cię kocham  więc w co Ty grasz? Po co raz przyciągasz mnie do siebie  a później robisz wszystko  aby mnie odepchnąć? Ja nie mam siły na takie zabawy. To wszystko wykańcza mnie psychicznie. Czuję  że już nie mogę tak dłużej w tym trwać  ale nie wiem też czy mam na tyle odwagi  by cokolwiek z nami zrobić. Nie mam pojęcia dlaczego tak się zachowujesz  ale ja już naprawdę tak dalej nie dam rady. Jesteś dla mnie wszystkim  ale ja nie zniosę dłużej takiego traktowania. Nie jestem Twoją koleżanką żebyś mógł rozmawiać ze mną w taki sposób. Mnie pewne słowa bolą  bo Cię tak szalenie kocham. Zrozum to wreszcie  proszę Cię zrozum to.    napisana

napisana dodano: 2 luty 2014

Dlaczego mi to robisz? Dobrze wiesz, że Cię kocham, więc w co Ty grasz? Po co raz przyciągasz mnie do siebie, a później robisz wszystko, aby mnie odepchnąć? Ja nie mam siły na takie zabawy. To wszystko wykańcza mnie psychicznie. Czuję, że już nie mogę tak dłużej w tym trwać, ale nie wiem też czy mam na tyle odwagi, by cokolwiek z nami zrobić. Nie mam pojęcia dlaczego tak się zachowujesz, ale ja już naprawdę tak dalej nie dam rady. Jesteś dla mnie wszystkim, ale ja nie zniosę dłużej takiego traktowania. Nie jestem Twoją koleżanką żebyś mógł rozmawiać ze mną w taki sposób. Mnie pewne słowa bolą, bo Cię tak szalenie kocham. Zrozum to wreszcie, proszę Cię zrozum to. / napisana

 Coś mam w środku spierdolone. Na amen.

kolorowy_sen dodano: 2 luty 2014

"Coś mam w środku spierdolone. Na amen."

  ...  na tym świecie nie istnieje ani szczęście  ani nieszczęście   porównujemy tylko stan obecny z tym  w jakim byliśmy. Tylko ten  kto doznał najokropniejszych niepowodzeń  zdoła odczuć najwyższe szczęście.  ...

kolorowy_sen dodano: 31 stycznia 2014

"(...) na tym świecie nie istnieje ani szczęście, ani nieszczęście - porównujemy tylko stan obecny z tym, w jakim byliśmy. Tylko ten, kto doznał najokropniejszych niepowodzeń, zdoła odczuć najwyższe szczęście. (...)"

 Lecz czas... jakże czas najpierw nas uziemia  a potem zawstydza. Myśleliśmy  że jesteśmy dojrzali  podczas gdy byliśmy tylko bezpieczni. Wyobrażaliśmy sobie  że jesteśmy odpowiedzialni  a byliśmy tylko tchórzliwi. To  co nazywaliśmy realizmem  okazało się sposobem unikania pewnych rzeczy  nie zaś stawianiem im czoła. Czas... wystarczy  byśmy mieli go dostatecznie dużo  a nasze najrozsądniejsze decyzje okażą się niebawem chwiejne  nasze pewności zmienne i kapryśne.”

kolorowy_sen dodano: 31 stycznia 2014

"Lecz czas... jakże czas najpierw nas uziemia, a potem zawstydza. Myśleliśmy, że jesteśmy dojrzali, podczas gdy byliśmy tylko bezpieczni. Wyobrażaliśmy sobie, że jesteśmy odpowiedzialni, a byliśmy tylko tchórzliwi. To, co nazywaliśmy realizmem, okazało się sposobem unikania pewnych rzeczy, nie zaś stawianiem im czoła. Czas... wystarczy, byśmy mieli go dostatecznie dużo, a nasze najrozsądniejsze decyzje okażą się niebawem chwiejne, nasze pewności zmienne i kapryśne.”

 Nie wiem czy u mnie bardziej złamane jest serce  czy umysł.

kolorowy_sen dodano: 31 stycznia 2014

"Nie wiem czy u mnie bardziej złamane jest serce, czy umysł."

 Wszystko było takie niedokończone.

kolorowy_sen dodano: 31 stycznia 2014

"Wszystko było takie niedokończone."

 nie patrz w moje oczy  nie uśmiechaj się. nie dotykaj moich nóg i nie śmiej się z moich beznadziejnych żartów. nie zasypiaj przy mnie. nie przytulaj  nie dziel się jedzeniem  nie pozwól  żebym bawiła się twoimi włosami  nie pozwól  żebym trzymała cię za rękę. nie oglądaj ze mną filmów  nie pozwól  żebym poznała twoje słabości  nie słuchaj moich sekretów  gdy będę miała ochotę ci o nich opowiedzieć. nie wychodź ze mną na spacery  nie siedź ze mną do późna na ławce w parku  ignoruj  gdy będę o ciebie zazdrosna  nie dopuść do tego byśmy się w sobie zakochali.

kolorowy_sen dodano: 31 stycznia 2014

"nie patrz w moje oczy, nie uśmiechaj się. nie dotykaj moich nóg i nie śmiej się z moich beznadziejnych żartów. nie zasypiaj przy mnie. nie przytulaj, nie dziel się jedzeniem, nie pozwól, żebym bawiła się twoimi włosami, nie pozwól, żebym trzymała cię za rękę. nie oglądaj ze mną filmów, nie pozwól, żebym poznała twoje słabości, nie słuchaj moich sekretów, gdy będę miała ochotę ci o nich opowiedzieć. nie wychodź ze mną na spacery, nie siedź ze mną do późna na ławce w parku, ignoruj, gdy będę o ciebie zazdrosna, nie dopuść do tego byśmy się w sobie zakochali."

 Nie widziała także żadnego racjonalnego powodu  dla którego miałaby lecieć na koniec świata  aby płakać. Najlepiej płakało jej się we własnym łóżku.

kolorowy_sen dodano: 31 stycznia 2014

"Nie widziała także żadnego racjonalnego powodu, dla którego miałaby lecieć na koniec świata, aby płakać. Najlepiej płakało jej się we własnym łóżku."

Jakiś czas temu był taki moment kiedy miałam wrażenie  że przyzwyczaiłam się do samotnych wieczorów  pustych dni i nocy przepełnionych tęsknotą. Myślałam wtedy  że nauczyłam się żyć bez niego  chociaż moje życie dalej wyglądało tak marnie. Miałam wrażenie  że jego milczenie wcale już nie boli  a brak jego obecności jest czymś naturalnym. Doszłam do wniosku  że tak musi być  ale to trwało bardzo krótko  bo później znów nadszedł dzień kiedy stwierdziłam  że nie mogę z niego zrezygnować. I on znów wrócił do mojego życia i kolejny raz opowiadał o sobie  o nas i martwił się  tak bardzo martwił się o mnie  o moje szczęście. Więc teraz tak trwamy zawieszeni w pustej przestrzeni i jesteśmy tak bardzo niepewni  marni i słabi i nie wiemy co będzie jutro  bo boimy się podjąć jakąkolwiek decyzję. Nie jesteśmy razem  ale osobno też nie i nawet nie wiesz jak bardzo to męczy i sprawia  że nie potrafię normalnie żyć.    napisana

napisana dodano: 30 stycznia 2014

Jakiś czas temu był taki moment kiedy miałam wrażenie, że przyzwyczaiłam się do samotnych wieczorów, pustych dni i nocy przepełnionych tęsknotą. Myślałam wtedy, że nauczyłam się żyć bez niego, chociaż moje życie dalej wyglądało tak marnie. Miałam wrażenie, że jego milczenie wcale już nie boli, a brak jego obecności jest czymś naturalnym. Doszłam do wniosku, że tak musi być, ale to trwało bardzo krótko, bo później znów nadszedł dzień kiedy stwierdziłam, że nie mogę z niego zrezygnować. I on znów wrócił do mojego życia i kolejny raz opowiadał o sobie, o nas i martwił się, tak bardzo martwił się o mnie, o moje szczęście. Więc teraz tak trwamy zawieszeni w pustej przestrzeni i jesteśmy tak bardzo niepewni, marni i słabi i nie wiemy co będzie jutro, bo boimy się podjąć jakąkolwiek decyzję. Nie jesteśmy razem, ale osobno też nie i nawet nie wiesz jak bardzo to męczy i sprawia, że nie potrafię normalnie żyć. / napisana

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć