 |
|
Wszystko już zostało wymyślone z wyjątkiem tego, jak żyć.
|
|
 |
|
w odróżnieniu od ludzi, koty liżą dupę tylko sobie.
|
|
 |
|
Przepraszam za to, ze jem. Od jutra przestanę także pić, pojutrze spać, a od czwartku nie będę oddychać. I na pewno od razu poczuję się lepiej.
|
|
 |
|
Kim są moblowicze? To w większości dziewczynki, dziewczyny, kobiety. Zranione przez mężczyzn, którzy byli całym ich życiem. To dziewczyny pełne sprzeczności, płaczące do poduszki i jednocześnie pełne chęci by podbić świat. Mściwe i sprytne, żyjące w świecie marzeń, gdzie często Paryż gra główną rolę. My, moblowiczki, gdy nie wiemy co zrobić ze swoim życiem, pijemy herbatę wmawiając sobie, że akurat w tym momencie czas się zatrzymuje. Nałogowo czytamy książki, a każdy lepszy cytat natychmiast umieszczamy na moblo, żeby podzielić się nim z innymi molami książkowymi. Nie lubimy matematyki. My moblowiczki nie wierzymy w siebie. Boimy się własnych słabości. Często nie śpimy po nocach, słuchając smutnych piosenek. Zakochujemy się zbyt szybko, zaś zapominamy przez bardzo długi czas. Dostajemy szału kiedy moblo nie chce się odtworzyć, godzinami nie możemy zdecydować się na odcień tła naszego moblo. My moblowiczki nigdy nie przyznamy, że boimy się życia. No chyba, ze na moblo.
|
|
 |
|
To niesamowite, że słowa potrafią zrobić coś takiego, no wiesz, po prostu poszarpać ci wnętrzności.
|
|
 |
|
W jedną sekundę,przez kilka myśli,przez kilka chwil,przez kilka wdechów i wydechów,odebrałam sobie sens życia.I już nie potrafię spokojnie oddychać,nie potrafię zetrzeć łez,które ilością topią nadzieję,i jakby serce szybciej bije,jakby się bało,że to już mój koniec.Ale czuję jedynie pustkę,bo ból pozwolił sobie roztopić się w ogniu nienawiści wszystkich jego błędów,wszystkich krzywd | longing_kills
|
|
 |
|
Znasz ból tak mocny, że aż przestajesz go odczuwać? Czujesz się wtedy taki nieobecny na tym podłym świecie i chyba nawet dobrze Ci z tą nieobecnością.
|
|
 |
|
trudno milczeć, kiedy boli.
|
|
 |
|
Wiesz, mam w sobie słowa, które są zarezerwowane tylko dla Ciebie, jak w najdroższej restauracji stolik dla VIP-ów. Na wątrobie siedzi sobie i piję kawę POTRZEBUJĘ CIĘ, na jednym z żeber macha nogami JESTEM DLA CIEBIE, po trzustce skacze JESTEŚ WSZYSTKIM, z jelit zjeżdża JESTEM TWÓJ, po płucach wspina się ZALEŻY MI, a w sercu wciąż uśpione KOCHAM CIĘ.
|
|
 |
|
Czasem tak mnie to wszystko męczy, że nawet nie mam siły źle się czuć.
|
|
 |
|
Tak bardzo nienawidzę siebie, za to jaka jestem cholernie słaba. Słaba i głupia.
|
|
|
|