 |
|
Siedziałam na balkonie z papierosem, kawą i laptopem, w głośnikach muzyka, która porywała zawsze mnie do tańca, lecz tym razem myślałam nad tym jak to z koleżanką się darłyśmy z balkonów do siebie czy wychodzimy czy któraś wpadnie do drugiej aby pobawić się lalkami.
|
|
 |
|
Za jakieś półtora godziny wychodzę, tak wyjdę. Wypiję wino albo nawalę się piwami. A może jednak wciągnę szary dymek ze szklanej lufki. I przestanę myśleć. O czym? O tym, że jesteś po drugiej stronie miasta, może obściskujesz się z jakąś dziewczyną, albo gadasz z tą panną której nienawidzę. I zapomnę do pewnego czasu.
|
|
 |
|
Tak, lubię szeroką bluzę, czapkę Nowa Era, buty do kostki z sznurówkami ciągnącymi się po ziemi, ale to nie oznacza, że nie umiem chodzić w szpilkach z lekkim makijażem i opiętych rurkach, czy krótkiej spódnicy.
|
|
 |
|
Wiesz.. Czasem bywa tak, że nie wiesz co ze sobą zrobić. A moim marzeniem jest nabita lufa, butelka żywca i dobre towarzystwo.
|
|
 |
|
Wpadnie, porucha, pojedzie..
|
|
 |
|
A teraz podejdź do mnie, weź ten swój stempelek z napisem "zaliczona" i pierd.olnij mi nim w czoło.
|
|
 |
|
wielu facetów mi się podoba. kilkunasty mnie kręci. na widok niewielu zapiera dech w piersiach. w paru podoba mi się ich niezwykła osobowość, a w kilku innych zabójcze spojrzenie. jednak kochać mogę tylko jednego, i nie wiadomo czemu ale padło na Ciebie.
|
|
 |
|
będę tu pisać sporadycznie, nara . ; ]
|
|
 |
|
Jeszcze tylko 3 tygodnie, a pokażę Ci jaka jestem zajebista, kotku./retrospekcyjna
|
|
 |
|
Ten świat nie ma sumienia, ten świat nie chce się zmieniać.
|
|
 |
|
Chodź ze mną, by sens nadać życia krokom.
|
|
|
|