 |
Kiedy Cię nie widzę, czuję się jakoś dziwnie. Pusto.
|
|
 |
Załamię się, ale to mnie tylko zmobilizuje do dalszej walki.
|
|
 |
"Pokażę ci świat - to będzie nasza chwila, fakt, jesteś dla mnie jak kokaina."♥
|
|
 |
“zbyt wiele się zmieniło odkąd ostatnio gadaliśmy ”
|
|
 |
I była by w stanie zabić wszystkie dziewczyny na świecie .
Tylko po to, by on już nigdy nie zakochał się w innej .
|
|
 |
Upadłam nisko . Tak bardzo nisko , by pierwsza wyciągnąć do Niego dłoń chcąc naprawić to co on spierdolił . Próbowałam , chciałam i ze wszystkich sił walczyłam o to , żeby było lepiej . Nie zrobił nic , nie chwycił jej . Nie chciał nic naprawić . Wolał zostawić to jak jest , nie zważając na to jak ogromny ból zadaje mi swoim milczeniem . Bez wytłumaczenia , bez żadnego pierdolonego " przepraszam " . Zostawił i odszedł . . .
|
|
 |
Chciała nieustannie gubić się w jego kołdrze, wchłaniać jego zapach tuląc się mocno do klatki piersiowej. Chciała wiedzieć, że cokolwiek by się działo, może tam zostać.. Bo tam było jej miejsce - przy jego sercu
|
|
 |
I zasada życia - nie przywiązuj się do rzeczy, miejsc i ludzi.
|
|
 |
Wczoraj wieczorem usiadłam w swoim pokoju i niemo spoglądałam w okno, miałam oczy pełne łez, znów myślałam o nim i o tym jak bardzo bym chciała być przy nim, przytulić go mocno i pocałować, jak za dawnych czasów. Nagle do mojego pokoju weszła matka. ' Znowu płakałaś dziecko? Zapomnij, życie już takie jest, niektórzy odchodzą z naszego życia i musisz to zrozumieć ' - niemal krzyczała, chciałam jej przerwać, ale nie zdążyłam. ' ty się lepiej weź za naukę, bo marnie ci to teraz wychodzi ' - kontynuowała dalej i wyszła. Rozpłakałam się jeszcze bardziej. ' Nawet moja własna matka mnie nie rozumie i nie otrzymuję od niej zero troski, dla niej zawsze najważniejsze było to jak się uczę, a nie jak się czuję ' - powiedziałam do siebie dławiąc się łzami.
|
|
 |
Napisał na gadu z/w, po czym pukając w szybę mojego pokoju powiedział " już jestem " . ♥
|
|
 |
`godzina 3:00 w nocy, dźwięk sms zerwał mnie z łóżka. wstałam, popatrzyłam na ekran i pokazało się jego imię. myślałam że umrę ze szczęścia jak przeczytałam jego treść. dwie minuty po odczytaniu, zadzwonił. odebrałam pierwsze jego słowa ' odpowiedz, kochasz mnie? ' chwile milczałam, rozpłakałam się i odpowiedziałam że nie wie nawet jak bardzo, nie wie jaki jest dla mnie ważny. a kiedy powiedziałam że kocham go najmocniej na świecie, kazał mi wyjść na balkon. wyszłam i pod nim stał on, krzycząc że mnie kocha. piękne, nie? tylko szkoda że mi się to śniło`
|
|
 |
proszę nie czekaj na mnie , ułóż sobie życie. - mojego życia bez Ciebie nie ma, nie proś mnie o coś czego nie potrafię.
|
|
|
|