W jego urodziny, podeszła do niego wyrzucając z siebie potok słów. -życzę Ci, żebyś w końcu zauważył, jak bardzo Cię kocham - nie patrzyła mu w oczy. Ujął ją pod brodę i zmusił do spojrzenia. - nawzajem -wyszeptał, łącząc ich usta w pocałunku .♥ sucette.cerise
Zdaję sobie sprawę,
że nie przestanę Cię kochać.
Ale chciałabym zapomnieć.
Reagować na Twoje imię,
jak na imię każdego innego człowieka.
Bez emocji spotykać Cię i nie czuć,
tych targających mną uczuć.
Zwyczajnie uśmiechnąć się
na wspomnienie tego co było.
Było i nie wróci.♥ sucette.cerise