 |
Chciałabym móc cofnąć czas i przeżyć te kilka chwil jeszcze raz.
Nie zmieniać nic i znowu nie wiedzieć co może z tego być.
|
|
 |
Im głośniej krzyczysz, że nie chcesz miłości, tym mocniej pokazujesz jak bardzo jest Ci potrzebna.
|
|
 |
Podzieliła z Nim swój świat. Nieśmiało powierzyła Mu tę część, która zawsze była niedostępna dla obcych. Kiedyś pragnął, aby opowiadała Mu o każdym najmniejszym marzeniu. Zaufała i wyznała największe. Może odejść każdy, może wydarzyć się wszystko. Bo Ty jesteś nikim, który stał się wszystkim. I wtedy obiecał, że będzie na zawsze. Następnego dnia skrupulatnie spakował wszystkie swoje uczucia względem Niej. Stał się obojętny na Jej tęsknotę. Odszedł bez słowa. A jedyne co zostało, to Jego ukochany szept... Damy radę, bo to leży w naszej naturze...
|
|
 |
nigdy nie będzie lepszego . zawsze wracam myślami do jego uśmiechu , do jego zachowania . już na zawsze będzie moim ideałem .
|
|
 |
Dopiero kiedy zapragniesz wracać, zaczynasz rozumieć jak daleko odszedłeś.
|
|
 |
Potrzeba wielu miesięcy, lat, aby móc znów spojrzeć sobie w oczy, zamienić kilka zdań, na nowo się dotknąć. Tysiące dni muszą minąć, aby wspomnienia tak nie uderzały do głowy, a serce nie krzyczało co chwila, że chce jeszcze. Proces odkochiwania się trwa niezmiernie długo i jest do cna wyniszczającym, bolesnym, jednakże skutkuje. Pamiętasz, ale już nie kochasz. Brakuje Ci Go nie raz, ale nie wyrzekłabyś się wszystkiego, gdyby mógł wrócić.
|
|
 |
Nie mów mi że rozumiesz, bo to nie Twoje serce rozrywało się na tysiące części, to nie Twoje wspomnienia spływały po policzkach, i to nie Ty tak cholernie przywiązujesz się do ludzi.
|
|
 |
Najbardziej żałuje tych wszystkich grzechów, których nie zdążyłam z nim popełnić.
|
|
 |
Mogę przestać o Tobie mówić, ale nie przestanę o tym myśleć. możemy się spotykać co jakiś czas, ale to nie wypełni mi pustki spowodowanej brakiem Cię tutaj. możemy utrzymywać kontakt, ale to już nie będzie nic ważnego. możesz zniknąć z mojego życia, ale nie przestaniesz znaczyć tak dużo.
|
|
 |
Bo widzi Pan, pewnego dnia po prostu budzisz się i zdajesz sobie sprawę z tego jak bardzo jesteś żałosny kochając kogoś kto ma Cię gdzieś. I to jest świetny moment by odpuścić
|
|
 |
Coraz trudniej było jej wstawać. Kiedy rano dzwonił budzik nie miała siły nawet go wyłączyć. Przykrywała głowę poduszkami i walczyła ze łzami.
|
|
 |
Gdziekolwiek będziesz, coś postara się przypominać ci o przeszłości. Piosenka, która wryła się w serce, nagle poleci z głośnika w centrum handlowym. Głos, tak bardzo znajomy, przelotnie wpadnie w uszy, mijając się z ludźmi na ulicy. Smak lodów czekoladowych, którymi karmił cię w minione lato. Zapach, jego zapach, który pozostał na którymś swetrze. Wspomnienia - niezatarte ślady przeszłości, nigdy nieprzemijające fakty, uczucia, które są w nas i które nigdy nie miną. Wspomnienia, tak bardzo ich nienawidzimy, ale bez nich nie potrafilibyśmy żyć.
|
|
|
|