 |
|
Nic nie widzisz, w tej o banały walce, pędzisz, ale cały świat ucieka ci przez palce, a ja chcę stać by wiatr mi twarz zmagał, przegapiania chwil nie ma w moich planach.
|
|
 |
|
Kiedyś razem, dziś z osobna, każdy w swoim cichym kącie. Teraz pustka w sercu, nie mogę sam na siebie spojrzeć.
|
|
 |
|
pomyliłam się co do ciebie, ale nigdy nie będę tego żałować
|
|
 |
|
patrząc na twoje zdjęcie, najpierw szczerze się uśmiecham, a później się rozklejam, bo nie mogę z tobą być.
|
|
 |
|
Jednocześnie zdała sobie sprawę, że jej uczucie do niego nie ma przyszłości.
|
|
 |
|
Mam czasami Twoją osobę przed sobą, ale nie wyobrażam sobie wspólnego funkcjonowania w teraźniejszym życiu.
|
|
 |
|
Nie zasługuję na Ciebie. Nie zasługujesz na mnie. Ktoś na pewno jest tą gorszą, złą osobą. Niech jedno odpuści, będzie prościej.
|
|
 |
|
kiedyś zamieszkamy razem. skończę szkołę, znajdę pracę. kupie psa, dostanę Nobla. później umrę, a na łożu śmierci powiem Ci: "nie żałuję niczego, bo życie z Tobą, było lepsze niż budyń malinowy.
|
|
 |
|
wszystko straciło sens: herbata stała się za gorzka, pogoda zbyt deszczowa, a Twój uśmiech zimny. Twoje słowa stały się prymitywne.
|
|
 |
|
miłość to fizjologiczna psychoza. całkowite zawężenie procesów poznawczych i intelektualnych. zaburzenie świadomości. rozszczepienie emocji i działania. bywa nieuleczalna.
|
|
 |
|
a gdy dostaje smsa, uśmiecham się do telefonu jak psychopatka, bo jestem pewna, że właśnie napisałeś.
|
|
 |
|
Nieustanna seria prób i błędów.
|
|
|
|