głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika gdziextylkoxchcesz

To nie to co masz  ani to  kim jesteś  ani to  gdzie jesteś  ani co robisz czyni Cię szczęśliwą bądź nieszczęśliwą. Chodzi o to  o czym myślisz.

czarnadusza dodano: 23 września 2012

To nie to co masz, ani to, kim jesteś, ani to, gdzie jesteś, ani co robisz czyni Cię szczęśliwą bądź nieszczęśliwą. Chodzi o to, o czym myślisz.

Życie byłoby o wiele piękniejsze  gdybym mogła czasami się do kogoś przytulić. Tak po prostu  bezinteresownie. Brakuje mi tego  z dnia na dzień coraz bardziej.

czarnadusza dodano: 23 września 2012

Życie byłoby o wiele piękniejsze, gdybym mogła czasami się do kogoś przytulić. Tak po prostu, bezinteresownie. Brakuje mi tego, z dnia na dzień coraz bardziej.

Kochaj mnie  ale tak każdego dnia po trochę  aby starczyło do końca naszego życia.

czarnadusza dodano: 23 września 2012

Kochaj mnie, ale tak każdego dnia po trochę, aby starczyło do końca naszego życia.

Być może ten rodzaj miłości  w który wierzę  jest po prostu nieosiągalny.

czarnadusza dodano: 23 września 2012

Być może ten rodzaj miłości, w który wierzę, jest po prostu nieosiągalny.

Mój kumpel kiedyś mi powiedział  Gdy znajdziesz drugiego faceta  zapomnisz o pierwszym . Mam wątpliwości co do prawdziwości tych słów.

czarnadusza dodano: 23 września 2012

Mój kumpel kiedyś mi powiedział "Gdy znajdziesz drugiego faceta, zapomnisz o pierwszym". Mam wątpliwości co do prawdziwości tych słów.

Tylko raz w życiu spotykasz taką osobę  na której Ci bardzo zależy. Najlepiej zrobić wszystko  żeby nie odeszła.

czarnadusza dodano: 23 września 2012

Tylko raz w życiu spotykasz taką osobę, na której Ci bardzo zależy. Najlepiej zrobić wszystko, żeby nie odeszła.

Gorąca kąpiel po której mimowolnie marznę. Naciągam bluzę. Zaciskam szczęki  starając się nie dygotać. Cholera  nie śpię na dworze. Dwadzieścia i kilka stopni  sporo. Mąci mi się w głowie od natłoku myśli. Obrazy  słowa  wydarzenia   wszystko uderza we mnie  mówi do mnie. Dłonie wciskam w kieszenie  biegnąc do łóżka i zagryzam dolną wargę. W porządku. Jest dobrze. Zaraz wszystko wróci do normy. Zimno  wciąż. Mimo ciepłej kołdry  gorącej herbaty  grubej bluzy. Przeszywająca świadomość  że powinno być tu dodatkowe ciepło  opuszki palców powinny płonąć od zetknięcia z jego ciepłym brzuchem  podobnie jak teraz sine z zimna usta   wtedy ogrzewane jego oddechem.

definicjamiloscii dodano: 23 września 2012

Gorąca kąpiel po której mimowolnie marznę. Naciągam bluzę. Zaciskam szczęki, starając się nie dygotać. Cholera, nie śpię na dworze. Dwadzieścia i kilka stopni, sporo. Mąci mi się w głowie od natłoku myśli. Obrazy, słowa, wydarzenia - wszystko uderza we mnie, mówi do mnie. Dłonie wciskam w kieszenie, biegnąc do łóżka i zagryzam dolną wargę. W porządku. Jest dobrze. Zaraz wszystko wróci do normy. Zimno, wciąż. Mimo ciepłej kołdry, gorącej herbaty, grubej bluzy. Przeszywająca świadomość, że powinno być tu dodatkowe ciepło, opuszki palców powinny płonąć od zetknięcia z jego ciepłym brzuchem, podobnie jak teraz sine z zimna usta - wtedy ogrzewane jego oddechem.

Podkurczam nogi pod samą szyję  opatulając się kołdrą. Kubek herbaty w dłoniach  parzy je  co wywołuje uśmiech bo choć przez chwilę jest mi niedobrze w drugą stronę  nie za zimno. Kiedy ustają dreszcze  spowodowane ówczesnym zmarznięciem  wyciągam dłoń po książkę  kartkuję strony  czytam je  czasem fragmenty  raz początek  raz koniec  analizując w jednej chwili  w drugiej nie odbierając słów  którymi zadrukowane są strony. Mam koło siebie drugą poduszkę i patrzę na nią jak na uosobienie pustki  która mnie okala. Z lekkim przerażeniem  uświadamiam sobie  że chciałbym nawet  by marudził o włączonym świetle  wkurzał się  że zamiast spać czytam   cokolwiek. Zaciskałby dłoń na moją udzie z wymownym spojrzeniem. Ustąpiłabym mu. Tak  miałabym komu ustąpić.

definicjamiloscii dodano: 23 września 2012

Podkurczam nogi pod samą szyję, opatulając się kołdrą. Kubek herbaty w dłoniach, parzy je, co wywołuje uśmiech bo choć przez chwilę jest mi niedobrze w drugą stronę, nie za zimno. Kiedy ustają dreszcze, spowodowane ówczesnym zmarznięciem, wyciągam dłoń po książkę, kartkuję strony, czytam je, czasem fragmenty, raz początek, raz koniec, analizując w jednej chwili, w drugiej nie odbierając słów, którymi zadrukowane są strony. Mam koło siebie drugą poduszkę i patrzę na nią jak na uosobienie pustki, która mnie okala. Z lekkim przerażeniem, uświadamiam sobie, że chciałbym nawet, by marudził o włączonym świetle, wkurzał się, że zamiast spać czytam - cokolwiek. Zaciskałby dłoń na moją udzie z wymownym spojrzeniem. Ustąpiłabym mu. Tak, miałabym komu ustąpić.

poważnie  słabo mi się robi już przy samym odbieraniu telefonu  a kiedy słyszę Jego  dobry wieczór  skarbie  nie widzę innej opcji  niż przytrzymać się czegoś. ostatkami sił dochodzę do łóżka  podpierając się ścian  a na każde kolejne słowo  które mówi w moim kierunku  szczelniej opatulam się kołdrą. jeśli na fizyce zapytają Cię o dźwignię dwustronną  spokojnie możesz stwierdzić  iż to moje przeciwieństwo   to jak dużo mam Go w środku  w sercu  ani trochę nie równa się opustoszeniu na zewnątrz.

definicjamiloscii dodano: 23 września 2012

poważnie, słabo mi się robi już przy samym odbieraniu telefonu, a kiedy słyszę Jego "dobry wieczór, skarbie" nie widzę innej opcji, niż przytrzymać się czegoś. ostatkami sił dochodzę do łóżka, podpierając się ścian, a na każde kolejne słowo, które mówi w moim kierunku, szczelniej opatulam się kołdrą. jeśli na fizyce zapytają Cię o dźwignię dwustronną, spokojnie możesz stwierdzić, iż to moje przeciwieństwo - to jak dużo mam Go w środku, w sercu, ani trochę nie równa się opustoszeniu na zewnątrz.

 To wygląda jak... nie wiem  z jakiegoś filmu. On wyjeżdża  Ty tęsknisz  On tęskni  w ogóle takie rozmowy przez tele... Jeszcze listy do siebie wysyłajcie. Film nakręcą! Albo książkę ktoś napisze  najprędzej Ty   A  głuptas♥

definicjamiloscii dodano: 23 września 2012

"To wygląda jak... nie wiem, z jakiegoś filmu. On wyjeżdża, Ty tęsknisz, On tęskni, w ogóle takie rozmowy przez tele... Jeszcze listy do siebie wysyłajcie. Film nakręcą! Albo książkę ktoś napisze (najprędzej Ty)" A, głuptas♥

  Skoro nie czują przyjemności po co kokaina?    Dlaczego Ty bierzesz? bo jesteś szczęśliwa?    Ludzie ćpają   bo pragną szczęścia .

dzyndzelek dodano: 22 września 2012

- Skoro nie czują przyjemności po co kokaina? - Dlaczego Ty bierzesz? bo jesteś szczęśliwa? - Ludzie ćpają , bo pragną szczęścia .

 Późne wieczory i wczesne poranki na kanapie . Seks przy ostrym dance hallu po kłótniach przy ciężkim rapie.    KALI .

dzyndzelek dodano: 22 września 2012

"Późne wieczory i wczesne poranki na kanapie . Seks przy ostrym dance-hallu po kłótniach przy ciężkim rapie." | KALI .

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć