głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika gdybypanraczylzakochacsie

Siedzieli w milczeniu zatopieni w swoich oczach  reszta świata nie istniała.    patteek

zakochanawnim dodano: 8 kwietnia 2012

Siedzieli w milczeniu zatopieni w swoich oczach, reszta świata nie istniała. //patteek

nigdy nie dowiesz się jak czuje się kobieta  która płaczę w poduszkę  która tęskni i choruje  która najbardziej w świecie pragnie by pokochał ją ten kretyn.

zakochanawnim dodano: 7 kwietnia 2012

nigdy nie dowiesz się jak czuje się kobieta, która płaczę w poduszkę, która tęskni i choruje, która najbardziej w świecie pragnie by pokochał ją ten kretyn.
Autor cytatu: patteek

oficjalnie byłeś tylko kolegą. tak naprawdę wszystkim co kochałam.    patteek

zakochanawnim dodano: 7 kwietnia 2012

oficjalnie byłeś tylko kolegą. tak naprawdę wszystkim co kochałam. //patteek

nie mam figury modelki  a mojej szafy nie wypełniają pary zajebistych szpilek. Nie robię sobie twórczych zdjęć i nie przyciągam grona wielbicieli.Właściwie to jestem obrzydliwie zwyczajna  a w całym moim życiu jedyną niezwykłością jest to  że pomimo upływu czasu kocham tak samo.

tysienka dodano: 5 kwietnia 2012

nie mam figury modelki, a mojej szafy nie wypełniają pary zajebistych szpilek. Nie robię sobie twórczych zdjęć i nie przyciągam grona wielbicieli.Właściwie to jestem obrzydliwie zwyczajna, a w całym moim życiu jedyną niezwykłością jest to, że pomimo upływu czasu kocham tak samo.

Siedząc w parku podszedł do niej. ona podniosła głowę i spojrzała w jego błękitne oczy. Namietnie ją przytulił  otarł łzy z jej policzków i słodkim pocałunkiem chciał ją przeprosić za to  że musiała tyle na niego czekać oraz że po tak długim czasie dopiero zrozumiał  że ona jest dla niego całym światem.

tysienka dodano: 5 kwietnia 2012

Siedząc w parku podszedł do niej. ona podniosła głowę i spojrzała w jego błękitne oczy. Namietnie ją przytulił, otarł łzy z jej policzków i słodkim pocałunkiem chciał ją przeprosić za to, że musiała tyle na niego czekać oraz że po tak długim czasie dopiero zrozumiał, że ona jest dla niego całym światem.

Byłam z kumplem na imprezie. Nagle zaczęła dostawiać się do Niego jakaś panienka. Był taki  że nie potrafił powiedzieć dziewczynie 'spływaj Mała'. Czuł sie dość niezręcznie  gdy miał odmówić czekogolwiek kobiecie. Widziałam  że mu to nie odpowiada. Podeszłam do Niego  objęłam mocno i z cynizmem w głosie powiedziałam do typiarki: 'sory Bejbe  ten miś jest już zajęty'. Laske zamurowało  odeszła szybciej niż się przy Nim znalazła  a On calując mnie w czoło dodał: 'co ja bym bez Ciebie zrobił'. Zaśmiałam sie mówiąc:' no kocie  piwo stawiasz'.

tysienka dodano: 5 kwietnia 2012

Byłam z kumplem na imprezie. Nagle zaczęła dostawiać się do Niego jakaś panienka. Był taki, że nie potrafił powiedzieć dziewczynie 'spływaj Mała'. Czuł sie dość niezręcznie, gdy miał odmówić czekogolwiek kobiecie. Widziałam, że mu to nie odpowiada. Podeszłam do Niego, objęłam mocno i z cynizmem w głosie powiedziałam do typiarki: 'sory Bejbe, ten miś jest już zajęty'. Laske zamurowało, odeszła szybciej niż się przy Nim znalazła, a On calując mnie w czoło dodał: 'co ja bym bez Ciebie zrobił'. Zaśmiałam sie mówiąc:' no kocie, piwo stawiasz'.

Stała pod jego blokiem trzęsąc się z zimna i przysłuchując głupim komentarzom na temat tego że on pewnie wystawi ją do wiatru.Nie minęło nawet 15 sekund  a on założył jej coś na ramiona  mówiąc 'Przepraszam Piękna ale szukałem dla Ciebie bluzy.' Pocałował ją delikatnie w czubek nosa  powodując  że te 3 barbie stojące obok poraniły sobie wnętrza dłoni tipsami.

tysienka dodano: 5 kwietnia 2012

Stała pod jego blokiem,trzęsąc się z zimna i przysłuchując głupim komentarzom na temat tego,że on pewnie wystawi ją do wiatru.Nie minęło nawet 15 sekund, a on założył jej coś na ramiona, mówiąc 'Przepraszam Piękna,ale szukałem dla Ciebie bluzy.' Pocałował ją delikatnie w czubek nosa, powodując, że te 3 barbie stojące obok poraniły sobie wnętrza dłoni tipsami.

pomimo tego  że dzieli nas tyle kilometrów to On po prostu nie zwraca na to uwagi  potrafi wsiąść w pociąg nie mając pewności czy na pewno trafi i przyjechać do mnie na cały dzień  tylko po to aby poprawić mi sobą humor.

tysienka dodano: 5 kwietnia 2012

pomimo tego, że dzieli nas tyle kilometrów to On po prostu nie zwraca na to uwagi, potrafi wsiąść w pociąg nie mając pewności czy na pewno trafi i przyjechać do mnie na cały dzień, tylko po to aby poprawić mi sobą humor.

Domówka u kumpla. Stała ubrana w małą czarną z włosami opuszczonymi na jej opalone plecy. Wyszła na balkon i wciągnęła powietrze. Poczuła  jak ktoś łapie ją w talii. 'Nie przywitałaś się  Młoda.' Powiedział cicho w jej włosy. Odwróciła się wolno i uśmiechnęła słodko. 'Cześć.' Powiedziała czując  jak jej serce zaczyna bić jeszcze mocniej. Zaśmiał się szczerze. 'Co robisz?' Puścił ją i oparł się o barierkę. Znów mogła oddychać i spokojnie mówić. 'Stoję.' Spojrzeli na siebie  jak na parę idiotów. 'Mmm...no tak. Na to bym nie wpadł.' Uśmiechnął się i pstryknął ją w nos. Patrzyli na siebie dłuższą chwilę  aż w końcu jej bóstwo wyprostowało się i podeszło bliżej. Dotknął jej policzka chłodną dłonią i nachylił się tak  że wystarczył jeden ruch do pocałunku. Odwróciła się nagle  ale on trzymał ją mocno za rękę. Znów zbliżył usta do jej ucha. 'Nie uciekaj. Nie uciekaj mi.' Spojrzała mu w oczy. 'Dlaczego?' Zapytała cicho. Mruknął jej do ucha ciche 'Bo nie lubię  gdy jesteś daleko.'

tysienka dodano: 5 kwietnia 2012

Domówka u kumpla. Stała ubrana w małą czarną z włosami opuszczonymi na jej opalone plecy. Wyszła na balkon i wciągnęła powietrze. Poczuła, jak ktoś łapie ją w talii. 'Nie przywitałaś się, Młoda.' Powiedział cicho w jej włosy. Odwróciła się wolno i uśmiechnęła słodko. 'Cześć.' Powiedziała czując, jak jej serce zaczyna bić jeszcze mocniej. Zaśmiał się szczerze. 'Co robisz?' Puścił ją i oparł się o barierkę. Znów mogła oddychać i spokojnie mówić. 'Stoję.' Spojrzeli na siebie, jak na parę idiotów. 'Mmm...no tak. Na to bym nie wpadł.' Uśmiechnął się i pstryknął ją w nos. Patrzyli na siebie dłuższą chwilę, aż w końcu jej bóstwo wyprostowało się i podeszło bliżej. Dotknął jej policzka chłodną dłonią i nachylił się tak, że wystarczył jeden ruch do pocałunku. Odwróciła się nagle, ale on trzymał ją mocno za rękę. Znów zbliżył usta do jej ucha. 'Nie uciekaj. Nie uciekaj mi.' Spojrzała mu w oczy. 'Dlaczego?' Zapytała cicho. Mruknął jej do ucha ciche 'Bo nie lubię, gdy jesteś daleko.'

Ile dałabym za to  żeby chociaż raz ujrzeć jego uśmiech. Ten obiecany tylko mnie  zarezerwowany tylko dla mnie. Topić się w jego tęczówkach i smakować jego ust  które wypowiadają najważniejsze dla mnie słowa. Niby niewiele a ja oddałabym za to wszystko.

tysienka dodano: 5 kwietnia 2012

Ile dałabym za to, żeby chociaż raz ujrzeć jego uśmiech. Ten obiecany tylko mnie, zarezerwowany tylko dla mnie. Topić się w jego tęczówkach i smakować jego ust, które wypowiadają najważniejsze dla mnie słowa. Niby niewiele a ja oddałabym za to wszystko.

Jego oczy przyciągały uwage i hipnotyzowały  jego usta oszałamiały mnie. On nawet nie wiedział jak wielką sprawiał mi przyjemność  gdy dotykał wzrokiem i pieścił słowami.

tysienka dodano: 5 kwietnia 2012

Jego oczy przyciągały uwage i hipnotyzowały, jego usta oszałamiały mnie. On nawet nie wiedział jak wielką sprawiał mi przyjemność, gdy dotykał wzrokiem i pieścił słowami.

długo się nie widzieliśmy. a ja się zmieniłam. Stałam się dziewczyną od której chłopaki nie mogą oderwać oczu. i właśnie wczoraj przechodziłam obok ciebie. zacząłeś gwizdać i mówić 'ulala'. Uśmiechnęłam się pod nosem. nie poznałeś mnie. z gracją się odwróciłam  przy czym moja zwiewna sukienka ładnie zawirowała. uśmiechnęłam się tym uśmiechem  którym obdarzałam tylko ciebie. zaniemówiłeś. twarz Ci dziwnie pobladła. a więc jednak przypomniałeś sobie kim jestem. odwróciłam się na pięcie i poszłam przed siebie. słyszałam słowa Twoich kumpli 'Znasz ją?!'  milczałeś. Byłam z siebie dumna.

tysienka dodano: 5 kwietnia 2012

długo się nie widzieliśmy. a ja się zmieniłam. Stałam się dziewczyną od której chłopaki nie mogą oderwać oczu. i właśnie wczoraj przechodziłam obok ciebie. zacząłeś gwizdać i mówić 'ulala'. Uśmiechnęłam się pod nosem. nie poznałeś mnie. z gracją się odwróciłam, przy czym moja zwiewna sukienka ładnie zawirowała. uśmiechnęłam się tym uśmiechem, którym obdarzałam tylko ciebie. zaniemówiłeś. twarz Ci dziwnie pobladła. a więc jednak przypomniałeś sobie kim jestem. odwróciłam się na pięcie i poszłam przed siebie. słyszałam słowa Twoich kumpli 'Znasz ją?!' -milczałeś. Byłam z siebie dumna.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć