 |
"To, co najlepsze w Nas dziś oddycha w Tobie."
|
|
 |
"Życie razem to przywilej, zatem kroczmy w nieskończone, choć moje łzy, jak Twoje - one też są słone."
|
|
 |
"Gdy namiętność Naszych ciał stawia świat w ogniu."
|
|
 |
"Błagam, nie dajmy tym chwilą ustać, a jeśli to sen, to nie budź mnie nigdy."
|
|
 |
W Naszej religii nigdy ateista.
|
|
 |
Niech pali Nas już słońce, a oddech łapmy tylko o 4 nad ranem.
|
|
 |
Pragnąłbym zginąć, a ratunku krzyczę,
Nie cierpię siebie samego, ją kocham.
Bólem się karmię, a śmieję się łzami,
Po równo zbrzydły mi i śmierć, i życie,
Takim się stałem z Twojej winy, pani.
|
|
 |
Widząc zaufanie w oczach delikatnie rozpinam Jej koszulę i zrzucam z Niej bagaż złych przeżyć. Pocałunkiem obiecuję Jej poczucie bezpieczeństwa, bo wiem, jak ważne ono jest. Palcami dotykam delikatnej skóry na plecach, wszczepiając w Nią cały ogrom siebie. Rozbieram Ją dalej z szeregu negatywnych wydarzeń dnia, który powoli się kończy. Jest delikatna przy tym, zmysłowa, nigdy zagubiona. Doskonale wie, czego sama pragnie i czego pragnę ja. To połączenie idealne, w każdym możliwym tego słowa znaczeniu. Jest naga, do emocji i uczuć. Do pragnień i oczekiwań. Nie ma w sobie wstydu, i wiem, że jestem najbliżej, jak mogę być.
|
|
 |
"Wszystko, co mi możesz pomóc, to tylko mnie kochać. Zrobię co będę mógł, żebyś była szczęśliwa."
|
|
 |
Ma idealnie wykrojone, pełne wargi i wielkie, brazowe oczy.|k.f.y
|
|
|
|