 |
Nie żebym coś do niej miała, ale nie lubie suki po prostu.
|
|
 |
uwielbiam takie kłótnie, w których idzie o to, że zadzwonił o minutę za późno. // szeejk
|
|
 |
czy chcesz być przez chwilę na dnie? zakochaj się, to z pewnością cię dobije. // szeejk
|
|
 |
nie poddawaj się tylko dlatego, że ktoś mówi ci, że jesteś słaba. wstań i zrób to, na co nigdy nie miałaś odwagi. no, zrób to. // szeejk
|
|
 |
zamiast iść do przodu ja się cofam. uciekam od ciebie, miłości, wszystkiego. sięgam po fajkę, jedną, drugą, spalam paczkę. wskazówki zegara przesuwają się za szybko. biorę ostatni łyk zimnej kawy i stawiam kubek na brzegu parapetu. wyglądam przez okno, przymykam powieki, chowające się promienie słońca, zmuszają mnie do tego. jedna myśl w głowie, a może faktycznie powinniśmy napisać koniec, niczym w baśniach brzechwy. nie wiem, ale gubię się. już nie w odcieniu twoich oczu, a własnym życiu. / slaglove
|
|
 |
stanęłam przed tobą zupełnie naga, obdarta ze wszelkiej prywatności i intymności. z sercem na dłoniach i naiwną wiarą dziecka, powierzyłam ci je, z nadzieją że będzie bezpieczne. /slaglove
|
|
 |
pamiętam że kiedyś pisał pierwszy. \ ms.inlove
|
|
 |
jedno zdjęcie, jedna piosenka i wszystkie wspomnienia wróciły. / ms.inlove
|
|
 |
|
chłopaku, możesz mieć stado łatwych, albo jedną skomplikowaną. wybieraj.
|
|
 |
|
i często nie ogarniam co do mnie mówi, często jej nie słucham i mam wylewkę w jej zachowanie. coraz częściej uśmiecham się do telefonu, znowu działają moje łaskotki gdy mnie dotyka. często się do niej odzywam "na odwal się" i często ją wyzywam. piszę do niej pół godziny przed wyjściem aby juz wyszła bo znając ją się spóźni. piszę do niej o 2.30 tylko po to, by ja poinformować która jest godzina a ona głupia czyta tego smsa zamiast spać. wróciły dni, gdy bardziej się zajmuję rozkminianiem wiadomości i dopiero po czasie przyswajam że coś mówiła. wydaje się, że jestem cholernie obojętna na jej osobę ale tak na prawdę nie wyobrażam sobie teraz bez niej życia. / maniia
|
|
 |
zawsze pamiętaj, że lepiej kochać i stracić, niż nie kochać nigdy. / aledemot.
|
|
|
|