| 
                                                                            
                                                                                            
                                                
                                                
                                                                                                                            
                                            
                                        
                                        
                                                                                        
                                                
                                                    
                    
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Wielu podkłada nogę. Na podanie ręki nie licz, ale jakby nie było wszyscy jesteśmy spokrewnieni, bo lubimy ranić, mamy w sercach zawiść. |  |  
             
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Gdybyś nie pisał do mnie sms-ów, telefon byłby zbędny. Gdybyś nie przytulał, bezpieczeństwo byłoby zbędne. Gdybyś nie całował, usta byłyby zbędne. Gdybyś mnie nie kochał, byłabym zbędna./ Kocham Cię. ;******* |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Chciałabym, żebyś go straciła. Tak na moment. Na chwilę. Na dzień.Na tydzień. Na tak długo, aż końcu do Ciebie dotrze, jak to jest być po tej drugiej stronie - jako ofiara. Kiedy ból jest tak przeszywający, że nie sposób go opisać. W pokoju panuje tylko zapach tytoniu. Rzeczy z półek, z szafek lądują na podłodze, a Ty siedzisz w samym środku tego syfu obejmując się za kolana i głośno płacząc. Powiedz, jakie tu uczucie wiedzieć, że nie ma się nic? Jak to jest, że nawet alkohol nie pomaga? A środki przeciwbólowe nie uśmierzają wcale bólu? Opowiedz o tym jak nie ma się ochoty nawet otworzyć okna, by wpadło trochę świeżego powietrza, nie mówiąc już o wyjściu na dwór. O dniach spędzonych w łóżku z przekrwionymi oczami. O tym jak telefon ani drgnie, potwierdzając fakt, że każdy ma Cię głęboko. Spróbuj opisać jak Twoje ciało słabło, gdy znów dotarło do Ciebie, że straciłaś najważniejszą osobę w swoim życiu. Chciałabym, byś na własnej skórze doświadczyła przez jakie piekło musiałam przejść. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Każdy z nas jest mordercą. Każdy z nas albo zabił jakieś uczucie w innych, albo zabił coś w samym sobie. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Bywało że wołałam go Twoim imieniem... |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | I nawet gdybym odeszła, nikt nie kiwnął by palcem żeby mnie zatrzymać. Nikt nie skłoniłby się, aby krzyknąć za mną 'zostań' ! |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | ' Płyną, płyną, płyną nad ciszą. Pewnie siebie już nie usłyszą, on ją woła, ona nie słyszy, sen bezsenny, sen ją kołysze. On latawcem białym na niebie, ona płynie dokoła siebie. Płoną chmury w pijanej bieli, rozpłynęli się, rozpłynęli się.  ' |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Nie wystarczy pokochać, trzeba jeszcze umieć wziąć tę miłość w ręce i przenieść ją przez całe życie. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Podczas, gdy obrabiasz mi tyłek nie zapomnij mnie w niego pocałować. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Do kogo pobiegniesz, jeżeli jedyną osobą, która potrafi zatrzymać twe łzy, jest ta sama osoba przez, którą płaczesz? |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Jeszcze się spotkamy... i wtedy Ci wyjaśnię, ile dla mnie znaczą kurwo Twoje baśnie! |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Znowu nastały dni, gdy jedyne co potrafisz powiedzieć to 'Trzymaj się, będzie dobrze'. Nienawidzę tego uczucia, które daje mi do zrozumienia, że z każdym mijającym dniem - oddalamy się od siebie. |  |  |  |