 |
'To jest nieuniknione, musisz zrozumieć' - wyszeptał i przytulił ją ostatni raz najmocniej jak tylko potrafił. Owszem - było nieuniknione, ale to nie zmienia faktu, że zarazem cholernie ciężkie. Po 3 latach opuścić miejsce, w którym przebywało się więcej niż w domu, tym samym zostawiając tak wielu ważnych ludzi nie pozwoliło spokojnie przetrwać tej chwili.. Łzy płynęły mimowolnie, zostawiając ślad w oczach innych. Moment, w którym musiałam puścić Jego dłoń utkwił głęboko we mnie - mimo wielu starań - nie odszedł, nie minął, wciąż jest.. nie rozumiem tylko jednego - dlaczego? / unvai
|
|
 |
Przymykasz oczy, by więcej nie czuć nic. To się nie uda. / unvai
|
|
 |
Zastanów się czy warto wstawać dla tylu upadków. / unvai
|
|
 |
nie mów, że rozumiesz. nie mów - bo nie wiesz jak to jest zasypiać z myślą, że jutro będzie lepiej, budząc się w tym samym chorym świecie. / unvai
|
|
 |
zobaczyłam go ostatni raz , już nie będę go widziała uśmiechającego się do mnie na szkolnym korytarzu .
|
|
 |
mimo tego że wczoraj przeinstalowywałam system, pech chciał że mama dzień przed zgrała wszystko na dysk zewnętrzny. dziś mnie o tym poinformowała, dodając 'zdjęcia z nim też zgrałam' \ ms.inlove
|
|
 |
' ale to już było i nie wróci więcej.. i choć tyle się zdarzyło to do przodu wciąż wyrywa głupie serce. '
|
|
 |
I czasem przychodzi taki moment w życiu człowieka, że trzeba zrezygnować, zapomnieć, pójść na przód. i nieważne, jak cholernie by ci zależało, jak trudne by to było. Po prostu trzeba..
|
|
 |
I kiedyś ja zrobię Ci taki rozpierdol w życiu, że będziesz po mnie sprzątał pół roku!
|
|
 |
Abonent tymczasowo wkurwiony. Proszę pisać później.
|
|
 |
a kiedy życie jest do dupy, lubi się kreskówki.
|
|
|
|