 |
|
'drina goni kolejny drin'
|
|
 |
|
Nie raniłam Cię specjalnie. Naprawdę były momenty, kiedy widziałam nas razem. Pocałunki nie były sztuczne, przynajmniej nie wszystkie. Po prostu to było tak, że zacząłeś kochać, a ja nigdy nie przestałam tęsknić za przeszłością. Przepraszam, nigdy nie chciałam, żeby ktoś cierpiał przeze mnie tak jak ja przez niego./esperer
|
|
 |
|
kiedy kolejna bliska mi osoba przyjeżdża do mnie z biletem w jedną stronę do UK, zaczynam się zastanawiać, czy na mnie też nie przyszła pora aby wziąć życie w swoje ręce i wyjechać szukać inspiracji i milionów.
|
|
 |
|
a wiesz czemu jesteś z nią a nie z kimś innym? bo ona to gówniara, a Ty jeszcze nie dorosłeś do tego, aby być z kimś kto nie będzie o x lat młodszy od Ciebie..
|
|
 |
|
historia prawie jak z filmu. i również mam nadzieje, że jeszcze się spotkamy !
|
|
 |
|
na termometrze szczęścia, znowu minusowe temperatury...
|
|
 |
|
nie czarujmy się, rzeczywistość nigdy nie dorówna wyobraźni.
|
|
 |
|
I ja się zakochałam tak potwornie, że np. poprosiłam go do tańca - to była piosenka "Gdy tańczę z tobą to świat się uśmiecha", i on mi odmówił. Ja natychmiast postanowiłam popełnić samobójstwo. I pamiętam, że postanowiłam truć się gazem [...] puściłam gaz i postanowiłam pożegnać się z życiem. I wtedy moja mama zawołała "Agnieszka" czy tam "Agusiu, zupa na stole". I ja wyjęczałam umierającym głosem syreny: "Ale jaka?". I usłyszałam z kuchni: "Pomidorowa". Postanowiłam przed śmiercią jeszcze zjeść jeden posiłek i jakoś mnie ta zupa na tyle wzmocniła, że do tej pory żyję.
|
|
 |
|
To nie tylko inni muszą mnie znosić. Ja sama muszę także siebie samą znosić i nie idzie mi to wcale łatwo.
|
|
 |
|
"A kiedy raz kogoś pokochasz, chyba kochasz go już na zawsze."
|
|
 |
|
coraz trudniej trzeźwo myśleć.
|
|
 |
|
są tajemnice, którymi trudno się podzielić. są chwile, które zmieniają wszystko.
|
|
|
|