 |
`Chciałaby o krok cofnąć się, krzyknąć z całej siły stop! ❉
|
|
 |
`Roztańczę w sobie świat na przekór łzom. Umiem jeszcze iść pod prąd! ❉
|
|
 |
Tak jestem wredna .... ale tego nauczyli mnie ludzie. Kiedyś byłam miła, zawsze uśmiechnięta, każdemu pomagałam, dobro innych było ważniejsze niż moje ale "przyjaciele" pokazali mi jak się takich traktuje. Nadal we mnie jest ta cząstka sympatycznej osoby, tylko nie każdemu jest dane tą cząstkę poznać.
|
|
 |
`Chciałoby się uciec poza granice snów.
Stanąć w miejscu. Przeczekać parę dni, aż znikną szare chmury tych deszczowych chwil.
Kilka nie poukładanych spraw, W zaczarowanej kuli zamknąć.
Chowając się przed prawdą w zakurzony życia kąt, czekasz co przyniesie czas. Może tym razem nie oszuka nas... ❉
|
|
 |
|
Włożyłam w ten pocałunek cały swój ból, smutek, namiętność i miłość, a on rozchylił wargi i odpowiedział tym samym - namiętność za namiętność, ból za ból, miłość za miłość.
|
|
 |
`Z płynącym czasem, zwiększa się odporność na ból. Nie ugnę się już...❉
|
|
 |
`Nie ten przyjaciel, kto współczuje, a ten kto pomaga. ❉
|
|
 |
`Głos donośny jak chór w kościele, a chuj wam w dupę fałszywi przyjaciele! ❉
|
|
 |
`Mnie to brzydzi wszystko, gdy w chuja tnie osoba, z którą byłeś blisko. ❉
|
|
 |
i odpowiedz mi na pytanie : czy jesteśmy już przeszłością, która nigdy nie wróci ?
|
|
 |
nigdy nie umiał spokojnie porozmawiać. zawsze wybuchał gniewem i nienawiścią. wyzywał się od najgorszych, choć wiedział, że w ogóle taki nie jest. zawsze kończył rozmowę w smutku i złości. nigdy nie chciał się godzić. już po prostu taki był. był inny od wszystkich, ale kochałam go ze względu na wszystko.
|
|
 |
i chyba to, że cierpię w ogóle go nie rusza. on cieszy się jak diabeł z mojego nieszczęścia.
|
|
|
|