 |
Wiesz, mawiają, że niektóre rzeczy lepiej zostawić niedopowiedziane.
|
|
 |
Co poszło źle? W którym momencie? Że teraz maszerujesz w rytmie innego serca? / ifall
|
|
 |
- Kocham Cię - Ja Ciebie też kocham -To co ślub za 2 lata? zgadzasz się ? - :O co? serio?
|
|
 |
Jakoś na razie nie czuję się na siłach by iść do ołtarza w białej jak śnieg sukni. Sama nie wiem dlaczego. Jednak cieszę się że myślisz o nas poważnie :)
|
|
 |
Jeśli nie spełniam twoich oczekiwań – nie obrażaj się. Przecież to są twoje oczekiwania, a nie moje obietnice. / niekoffana
|
|
 |
Córciu, za nim wyjdziesz za mąż musisz (!) znaleźć pracę. Musisz być niezależna, bo inaczej Cię nie doceni. Nie możesz być na Jego utrzymaniu. Uważałby, że nic nie robisz, że siedzisz tylko w domu i nic więcej. Nie zauważałby, nie doceniał tego, że z pracy wraca do czystego domu, a na stole czeka ciepły pyszny obiad, jego ulubiony, że lodówka jest pełna bo byłaś na zakupach, rano na śniadanie i do pracy zrobiłaś mu smakowite kanapki ze świeżego pieczywa, bo wstałaś wcześnie by iść do piekarni, a rano będzie miał na siebie co włożyć, czyste wyprasowane ubranie bo wczoraj zrobiłaś pranie. Wieczorem, gdy będzie zmęczony po całym dniu, że może położyć się w czystej pachnącej świeżej pościeli. Nie zauważy, nie doceni, uwierz mi. A Ty, a Ty przez lata nie kupisz sobie nic nowego bo będziesz myślała, że nie zasłużyłaś, że Ci się nie należy.
|
|
 |
- Co u ciebie? - usłyszałam za sobą, stojąc w kolejce po piwo na kolejnym niedzielnym festynie. Moje ciało zadrżało, a usta nie były w stanie wypowiedzieć ani jednego słowa. Nie odwróciłam się, nie chciałam na Niego patrzeć, to by za bardzo bolało. Ale wspomnienia i tak powróciły, słysząc Jego głos i czując Jego zapach. - Wiedziałem, że cię tu spotkam. - dodał pewny siebie. - Już od dawna chciałem z tobą porozmawiać. Myślę, że tamtego dnia oboje popełniliśmy błąd. Co byś powiedziała, gdybyśmy.. - Nie. - syknęłam odchodząc i tym samym żegnając Jego osobę raz na zawsze. [ yezoo ]
|
|
 |
"-... tylko zagaś światło i zapal świeczkę - po co? -bo chcę widzieć Twoje oczy, w oczach widać wszystko"
|
|
 |
Może gdybyś kiedyś doznał czegoś złego, dziś bardziej doceniałbyś to co masz.
|
|
 |
Myślę, że czasem mnie nie doceniasz, mojej troski, mojej nadopiekuńczości, mojej wrażliwości, po prostu , mojej osoby. Może gdy przede mną była jakaś mega wredna laska, księżniczka której nic nie pasuje, może mnie bardziej byś doceniał
|
|
|
|