 |
|
Kiedyś zrewanżuje Ci się i zrobię Ci rozpierdol w głowie, jakiego Ty mi dokonałeś. Nigdy nie pomyślałabym, że miłość mojego życia będzie moim największym wrogiem. Na własne życzenie sprowadziłeś na siebie piekło, które dam Ci odczuć podwójnie, będziesz cierpiał a jednoczenie błagał o przebaczenie, skurwielu. Nigdy nie zapomne krzyw, które mi wyrządziłeś. I żeby ta Twoja 'dupodaja' była dla Ciebie przykładem 'zaszmacenia' na które zasługujesz. Jesteś błedem mojego życia, którego kurewsko żałuje, zadowolony ? [bez_schizy] ♥
|
|
|
|
miłość ? nie, nie w tych czasach . nie w tym miejscu. nie dla mnie . nie on . nie , miłości nie ma . / paktoofoonika
|
|
|
 |
usiadła w koncie, uroniła kilka niepotrzebnych łez i mocno pragnęła aby powrócić do tamtych czasów, kiedy jedynym makijażem była pomadka mamy, uśmiech zawsze gościł na twarzy a wiara w prawdziwą miłość istniała. //cukierkowataa
|
|
|
|
patrzę na jego zdjęcie z nią .. wolałabym żeby sto nożów nagle wbiło mi się w serce.. / paktoofoonika .
|
|
|
|
a przy jego sercu było mi cieplej niż przy najcieplejszym kominku . / paktoofoonika .
|
|
|
|
cz. 2 'no co, kurwa!?' . 'chciałem żebyś oddała mi misia' . i wtedy wyrzuciłam mu miśka, tak że spadł mu prosto na łeb. byłam bardzo smutna , zabrał mi nasze najpiękniejsze wspomnienia . i tak nie mogę zapomnieć.. / paktoofoonika .
|
|
|
|
cz. 1 wzięłam misia , kakao , mp3 , jego bluzę i usiadłam na oknie. słuchałam 'pezet - spadam'. słuchałam tego aż do wieczoru przyglądając się niektórym zakochanym parom i wspominając te chwile z nim , które nadal bardzo kocham . nagle ktoś zaczął krzyczeć moje imię. wyjrzałam przez okno . zobaczyłam jego. spojrzałam na niego perfidnie i powiedziałam- 'a ty, co znowu chciałeś?' i zrobiłam krzywą minę . 'przepraszam , musiało się tak stać'. już zaczęłam zamykać okno , ale on zaczął mnie znowu wołać. 'co chcesz kurwa!?' - wykrzyczałam. 'chciałem, żebyś..'.. / paktoofoonika .
|
|
|
|
Dodaj komentarz
